Bliscy Brzozowskiego przestali już zadawać pytania. Chce ich sam poinformować
Rafał Brzozowski oficjalnie wciąż jest singlem, przez co często tabloidy wmawiają mu rozmaite romanse. Na szczęście jego bliscy przestali go już pytać, kiedy się ustatkuje. Jak sam przyznał, wiedzą, że i tak dowiedzą się pierwsi.
Rafał Brzozowski i jego życie uczuciowe jest częstym tematem w kolorowej prasie. Piosenkarz w tym roku skończył 42 lata i oficjalnie wciąż jest singlem.
Gwiazdor TVP ma za sobą wieloletni związek z Anną Tarnowską, z którą planował przyszłość. Ostatecznie jednak miłość nie przetrwała próby czasu para rozstała się, a kobieta zdążyła już założyć rodzinę z innym mężczyzną.
Brzozowski zaś kilkakrotnie był łączony przez tabloidy z różnymi kobietami, m.in. z Edytą Górniak, którą swego czasu odwiedził w Zakopanem. Jednak plotki o ich wyjątkowej zażyłości nie potwierdziły się - oboje bardzo się lubią, ale nie na tyle, by zostać parą.
Bliscy piosenkarza także wypatrują, kiedy się ustatkuje, jednak starają się nie wywoływać na nim presji. Jak donosi "Dobry Tydzień", przestali już zadawać pytania o to, kiedy się ożeni. Sam Brzozowski również potwierdza tę tezę.
"Chcą przede wszystkim, żebym był szczęśliwy. Wiedzą, że jak przyjdzie ‘ten’ moment, to ich pierwszy o tym poinformuję" - cytuje jego słowa "Dobry Tydzień".
A jaka kobieta ma szansę u Rafała Brzozowskiego? Wedle katolickiego tygodnika, nie miałby nic przeciwko, gdyby ukochana była, podobnie jak on, wierząca. Jako że sam wyniósł z domu chrześcijańskie wartości, chciałby, aby jego ukochana także właśnie tym kierowała się w życiu.
"Piosenkarz chciałby poznać kogoś, kto podobnie jak jego mama patrzy na sprawy związane z prowadzeniem domu, rodziną czy wychowywaniem dzieci. Kogoś, dla kogo ważna jest wiara, modlitwa i życie Dekalogiem" - czytamy w "Dobrym Tygodniu".
Czy taką właśnie znajdzie? Przekonamy się być może w najbliższej przyszłości.
Zobacz też:
RADOSNE WIEŚCI z domu KURZAJEWSKIEGO i CICHOPEK! Spływają gratulacje
Rafał Brzozowski wystąpił w "Sprawie dla reportera". Widzowie wściekli
Czarne chmury nad "niezatapialną" Elżbietą Jaworowicz. Problemy ikony TVP się piętrzą!