Bogna Sworowska podbiła londyńskie wybiegi. W pokazach odegrała ważną rolę
Bogna Sworowska (57 l.) należy do osób, które niczego nikomu nie muszą udowadniać. Jej nagła decyzja o powrocie na wybiegi mody początkowo sprawiała wrażenie kaprysu zamożnej i wpływowej kobiety. Okazało się jednak, że Sworowska do tego wyzwania podeszła bardzo poważnie. Rezultat przyprawia o zawrót głowy.
Bogna Sworowska od ponad dwóch dekad prowadzi świetnie prosperującą agencję PR. Wydawało się, że przebolała już swoje rozstanie z modelingiem, do którego doszło 27 lat temu w traumatycznych okolicznościach.
Po tym, gdy ukochany zmarł tragicznie na jej oczach, Sworowska osiwiała w ciągu jednej nocy. Jak wyznała z perspektywy czasu w rozmowie z Plejadą, dobrze zdawała sobie sprawę z tego, że wszystko, co przeżyła, odcisnęło piętno na jej wyglądzie:
„Nie chciałam wracać do modelingu, bo źle wyglądałam i konieczna była drastyczna zmiana. Nie nadawałam się wtedy do tego”.
Kiedy spełniona kobieta, szefowa własnej firmy, mama wymarzonego syna, szczęśliwa w związku z artystą Rafałem Olbińskim, nagle postanawia konkurować na castingach z tłumem innych modelek, trudno opędzić się od pytania: a po co jej to?
Sworowska swoją chęć udziału w tegorocznym London Fashion Week ogłosiła na Instagramie, a następnie sumiennie relacjonowała swój pobyt w stolicy Wielkiej Brytanii, która na kilka dni stała się światową stolicą mody.
27 lat to w branży modowej wieki. Odkąd Sworowska chodziła po wybiegach w Paryżu, Nowym Jorku i Mediolanie, przewinęło się przez nie kilka pokoleń modelek.
Na szczęście od pewnego czasu w modzie panuje różnorodność i projektanci coraz chętniej zapraszają do współpracy modelki i modeli w różnym wieku i o różnych typach urody. Akurat Naeem Anthony nie miał takiego zamiaru, jednak na widok Sworowskiej zmienił zdanie.
Polka była jedyną dojrzałą modelką na pokazie tego projektanta. Zaprezentowała aż trzy kreacje. Sworowska została zaproszona także na wybieg RAY CHU, powierzono jej nawet zamknięcie pokazu. Jak wyznała na Instagramie:
„Czuję się fantastycznie. Młode modelki i młodzi modele przyjmują mnie bardzo ciepło, organizatorzy i obsługa podchodzą do mnie z respektem. Czasem bywa trudno: przymiarki i castingi odbywają się w dużym tempie i często w spartańskich warunkach, muszę się do tego dostosować. Jednak najbardziej cieszy mnie to, że nikt nie stara się mnie tu odmłodzić – wręcz przeciwnie: cenią moje siwe włosy, dojrzałe ciało i twarz. Dzięki temu czuję się dobrze w swoim wieku. To nie przychodzi tak łatwo i od razu, wymaga pracy ze sobą, ale naprawdę warto”.
Zobacz też:
Bogna Sworowska wraca na światowej wybiegi. Po prawie 30 latach!
Sworowska była jedną z najpiękniejszych Polek. Tragedia zmieniła jej życie
Paweł Deląg: Jego związek był obciążony mroczną tajemnicą ukochanej