Bohdan Łazuka spędzi Wigilię samotnie. To pierwszy raz w jego życiu
Bohdan Łazuka (79 l.) po raz pierwszy Wigilię spędzi samotnie. Nie będzie u jego boku najbliższych. Żona wyjeżdża bowiem do córki, która mieszka za oceanem. Aktor mógłby jeszcze jechać na kolację do siostry, ale nie chce sprawić jej kłopotu.
Bohdan Łazuka do tej pory wieczór wigilijny spędzał zawsze w otoczeniu bliskich. Niestety, w tym roku szykuje mu się wieczerza w pojedynkę...
"Pierwszy raz w moim jakże rozbałaganionym życiu Wigilię spędzam samotnie" - wyjawia smutnym głosem "Super Expressowi".
Jego czwarta i aktualna żona, Renata Węglińska, ma w planach zagraniczny wyjazd. Ten wyjątkowy czas chce spędzić bowiem z córką Olgą, która mieszka na Florydzie.
"Mnie zostało do wyboru: albo się zaprzyjaźnić z ludźmi, z którymi jestem już dawno zaprzyjaźniony, albo pojechać do siostry do Lublina, ale nie chcę jej robić za dużo kłopotu, bo to jest dosyć liczna rodzina" - tłumaczy Łazuka.
Lot do USA nie wchodzi w grę, ponieważ aktor boi się latać.
Być może w pierwszy lub drugi dzień świąt artyście uda się spotkać ze znajomymi. Dostał zaproszenie do Radziejowic, gdzie niegdyś mieszkał.
"Pójdę do pałacu, tam będę w moim środowisku przynajmniej dwie, trzy godziny" - mówi.
***
Zobacz więcej materiałów:
