Bohdan Łazuka żyje z tego, co zarobił, gdy był aktorem. Zaoszczędził niemałe pieniądze

Bohdan Łazuka to legendarny polski aktor teatralny, artysta estradowy i piosenkarz. W rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o tym, jak radzi sobie w tych trudnych czasach. Wyznał, że wsparcie finansowe, a właściwie oszczędności, ma dzięki swojej gospodarności i myśleniu o przyszłości. Na razie rosnąca inflacja nie stanowi dla niego problemu. 

Aktor dorobił się majątku uczciwą pracą. Nie wydawał zarobionych pieniędzy, ale odkładał je na emeryturę. To właśnie dlatego, dzisiaj ze spokojem mówi o trudnej sytuacji w Polsce. Nie martwi się o swoją przyszłość ani członków swojej rodziny. Co więcej, chętnie wspiera ją finansowo.

"Ze zdrowiem wszystko w porządku, w wakacje zostaję w domu, choć ja tak naprawdę od urodzenia jest na urlopie" - mówił Bohdan Łazuka w rozmowie z "Super Expressem". Okazuje się, że aktor nie musi zaciskać pasa i liczyć każdego grosza. Nawet pandemia i rosnąca inflacja nie są mu straszne.

"Udało mi się w życiu trochę zarobić, udało mi się w życiu zawodowym, dzięki czemu mogę teraz żyć spokojnie, odpocząć, czerpać ze zdobytych zasobów. Radzę sobie w aktualnej sytuacji związanej z inflacją. W domu jestem sam, ponieważ cała rodzina mieszka na Florydzie - żona, córka, wnuk" - wspomina.

Bohdan Łazuka nie ukrywa, że tęskni za swoją rodziną, ale nie jest w stanie polecieć samolotem na Florydę. "Bardzo za nimi tęsknię, ma nadzieję, że oni za mną też. Czasem wysyłam im pieniądze, ale nie myślę o przeprowadzce na Florydę, ponieważ nie dam rady lecieć samolotem, a właściwie wejść do samolotu" - wyjaśnia.

Aktor jest zadowolony ze swojego życia i jak sam mówi: "Wszystko, co miałem zrobić w życiu - zrobiłem".

***

Zobacz także:

Bohdan Łazuka: Geje uważają go za "swojego", a on... nie ma z tym problemu!

Bohdan Łazuka bardzo tęskni za córką. Wyjechała za granicę

Kasia Cichopek szalała na weselu bez Hakiela. Do tańca porwał ją inny mężczyzna