Bolesna strata Meghan Markle. Cios nadszedł z najmniej spodziewanej strony
Książę Harry (38 l.) i Meghan Markle (41 l.) półtora roku temu podpisali lukratywny kontrakt ze szwedzkim serwisem Spotify. Przez ten czas Meghan nagrała jedynie 12 odcinków podcastu. W końcu Spotify stracił cierpliwość, a Meghan pracę, którą ponoć tak uwielbiała...
Książę Harry i Meghan Markle we wspólnym oświadczeniu z serwisem Spotify poinformowali, że decyzję o rozstaniu z serwisem streamingowym podjęli w pełnym porozumieniu.
Spotify potwierdza, że nie ma zamiaru kontynuować podcastu Meghan „Archetypy”, który od sierpnia 2022 roku do tej pory objął zaledwie 12 odcinków. Wartość kontraktu szacowano na 18 mln dolarów, jednak wspólpraca od początku nie układała się najlepiej.
Szwedzki gigant streamingowy pieniądze wprawdzie wyłożył, ale, jak donosił brytyjski „The Sun”, na początek doczekał się jedynie 35-minutowego programu z udziałem Eltona Johna i Jamesa Cordena.
Z czasem Meghan trochę się rozkręciła i przystąpiła do realizacji umowy. Niestety, już sam zwiastun jej podcastu wzbudził pewne podejrzenia. Księżna wybrał tytuł „Archetypy”. Na temat tych, które wtłaczają kobiety w niewygodne stereotypy, księżna miała dyskutować z zaproszonymi gośćmi.
Problem w tym, że na ten temat powstała kilka lat temu książka, na dodatek nosząca ten sam tytuł. Jak zauważyły brytyjskie media, audycja Meghan mogła być plagiatem książki Caroline Myss „Archetypy: Kim jesteś?”. Na portalu dailystar.co.uk pojawiły się demaskujące księżną opinie:
"Domyślam się, że Meghan przeczytała tę książkę i skopiowała z niej cały swój pomysł na podcast"
"Takie rzeczy były robione już wcześniej. Nic nowego, a naukowcy otrzymają ułamek tego, co zarobi Markle".
Mimo fali krytyki w grudniu ubiegłego roku „Archetypy” zostały uhonorowane główną nagrodą dla podcastu podczas gali People's Choice Award w Los Angeles. Wzruszona Megan zwierzyła się wtedy:
„Uwielbiam zagłębiać się w ważne rozmowy z moimi różnorodnymi i inspirującymi gośćmi, śmiać się i uczyć z nimi. To taka praca pełna miłości”.
"The Wall Street Journal" cytuje rzeczniczkę Archewell, która zapewnia, że Meghan „nadal tworzy treści dla publiczności "Archetypów", tyko na innej platformie”.
Kiedy po raz pierwszy ogłoszono umowę ze Spotify, zapowiadano ją jako początek współpracy obejmującej kilka serii. Amerykańskie media sugerują, że para książęca nie spełniła kryteriów wydajności wymaganych przez Spotify, a zatem nie otrzyma pełnej wartości kontraktu.
Zobacz też:
Niespotykane słowa o księciu Harrym i Meghan Markle. Biografka royalsów naprawdę to powiedziała
Markle pobierała u niego lekcje etykiety. Wyjawił, jak się naprawdę zachowywała
Dojdzie do deportacji? Książę Harry w książce opisał pewną historię