Bomba zdradza, czy pojawi się z córką na pogrzebie: "Tosia nie wie, że jej tata zmarł"
Sylwia Bomba (34 l.) przyznała się, że nie powiedziała swojej 3-letniej córce o śmierci ojca, Jacka Ochmana. Mężczyzna zmarł pod koniec lipca, ale od dłuższego czasu nie utrzymywał kontaktu z celebrytką i Antosią. Teraz gwiazdka TTV znów poruszyła temat pogrzeby byłego partnera i opowiedziała na kilka pytań internautów.
O Sylwii znów jest głośno, a to za sprawą tragicznych wydarzeń minionych tygodni. Pod koniec lipca media obiegła informacja na temat śmierciJacka Ochmana, byłego partnera celebrytki i ojca jej córki Antosi. Influencerka i były prezes MKS Znicz Pruszków rozstali się w zeszłym roku i od tego czasu mieli ze sobą znikomy kontakt.
Jak podawała prasa, Ochman miał problemy z nałogiem i od miesięcy nie kontaktował się ze swoim dzieckiem i byłą partnerką. 34-latka wprost przyznała, że Jacek nie był obecny w życiu Antosi, z tego powodu nie poinformowała dziewczynki o śmierci jej ojca.
Informacja ta rozjuszyła internautów, którzy byli zdziwieni wyznaniem Bomby. Teraz kobieta znów poruszyła ten temat w mediach społecznościowych.
34-latka napisała, że skonsultowała się z psychologiem i wspólnie doszli do wniosku, że Tosia na ten moment nie zostanie poinformowana o śmierci swojego ojca. Z relacji Bomby wynika, że Ochman nie uczestniczył w wychowaniu 3-latki.
Po tym wyznaniu dostała mnóstwo wiadomości od internautów, którzy nie dowierzali, że dziecko nie wie o śmierci jednego z rodziców. Kolejne napływające wiadomości dotyczyły pogrzebu Jacka. Sylwia podjęła decyzję, że Tosia nie będzie brała udziału w ostatnim pożganiu mężczyzny.
Jej decyzja nie spotkała się z akceptacją fanów. Jedna kobieta nawet wysłała jej prywatną wiadomość, w której ją skrytykowała.
Uważacie, że celebrytka podjęła słuszną decyzję?
Sylwia Bomba urodziła się 2 grudnia 1987 roku. Sławę zyskała za sprawą komentowania w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Pasją kobiety jest fotografia. Oprócz tego celebrytka prowadzi agencję reklamową i poświęca bardzo dużo czasu swojej córeczce Antosi.
Kobieta jest bardzo aktywna na Instagramie. To właśnie za pośrednictwem sieci kontaktuje się z fanami i pokazuje swoje życie prywatne. Jej konto jest niezwykle popularne i śledzi ją już ponad 805 tysięcy osób.
Zobaczcie również:
Sylwia Bomba nie unika kontrowersji. Oto skandale z jej udziałem
Interwencja służb mundurowych u byłego partnera Sylwii Bomby. Wiemy, co się stało
Sylwia Bomba: Zabrała głos w sprawie śmierci partnera. Po raz ostatni
