Borkowski nie może się rozwieść
48-letni aktor znany z "Klanu" od ponad 5 lat żyje z kobietą, z którą ma dwójkę dzieci. Dlaczego jeszcze się z nią nie ożenił? Bo jego żona, Katarzyna Borkowska, nie chce wyrazić zgody na rozwód!
Sprawa rozwodowa państwa Borkowskich ciągnie się już kilka lat. Aktor twierdzi, że winę za to ponosi wyłącznie jego żona, która domaga się praw do przedwojennego domu w podwarszawskich Ząbkach, gdzie mieszkali.
"Poza tym ona rzadko bywa na rozprawach, za to przedstawia coraz to nowe dowody przeciwko mnie" - skarży się Jacek w "Twoim Imperium". "To beznadziejny przypadek. Przestałem się już interesować postępem sprawy. Nawet pogodziłem się z myślą, że szybko nie spełnię marzeń o ślubie z Magdą [obecną partnerką - red.], mamą moich wspaniałych dzieci."
Borkowski postanowił najwyraźniej przypomnieć o sobie prasie, bo ciągnie dalej: "Gdy postanowiłem się z rozwieść z Katarzyną, pisało o tym tyle gazet, że czułem się, jakbym był jedynym mężczyzną w Polsce, któremu nie udało się wytrwać w małżeństwie."
"Napiętnowano mnie w mediach, uznano za drania. A przecież nie chciałem zrobić nic złego! Pragnąłem jedynie być szczęśliwy."
Aż nie chce się wierzyć, że te słowa wypowiada prawie 50-letni facet, mąż i ojciec, który postanowił opuścić rodzinę dla kochanki.