Borkowski szuka partnerki. Ma wymagania: Jak brać, to nie z second handu
Jacek Borkowski od śmierci żony wychowuje dwójkę dorastających dzieci. Po sześciu latach samotnych zmagań postanowił pomyśleć też o sobie. Zdradził, że czuje się samotnie i szuka partnerki.
Jacek Borkowski (62 l.) przyznał się niedawno, że ma pewne obawy co do swojej przyszłości. Jego syn Jacek rozpoczął już studia i zaczyna się usamodzielniać. Za chwilę w jego ślady pójdzie szesnastoletnia córka aktora. Artysta zaczyna myśleć o tym, że lada moment zostanie w domu sam. Brakuje mu kobiety, towarzyszki życia.
Aktor był już trzykrotnie żonaty. Dwa pierwsze małżeństwa zakończyły się rozwodami. Pierwszą żoną Borkowskiego była koleżanka ze studiów Elżbieta Jasińska. Z kolejną, Katarzyną Borkowską, aktor doczekał się córki Karoliny, która poszła w jego ślady i przez pewien czas robiła karierę na małym ekranie. Grała z powodzeniem w serialu "Na dobre i na złe" jednak porzuciła aktorstwo na rzecz biznesu.
Wielką miłością Jacka Borkowskiego była Magdalena Gotowiecka, którą poślubił w 2009 roku. Para doczekała się dójki dzieci: Jacka i Magdaleny. Żona aktora zmarła w 2016 roku w wieku 42 lat. Powodem była późno wykryta białaczka.
Po jej śmierci Borkowski toczył długą batalię z rodziną żony o opiekę nad dziećmi.
Borkowskiego łączyło też uczucie z pogodynką Pauliną Koziejowską. Para rozstała się, gdyż jak wyznała kobieta aktor zbyt wiele czasu poświęcał nastoletnim wówczas dzieciom.
Jacek Borkowski (62 l.) zdobył widzów, gając w tak popularnych serialach jak "Sukces", "Matki, żony i kochanki" oraz "Klan". Ale to nie tylko aktor serialowy. Przez wiele lat występował na deskach stołecznego teatru "Ateneum". Jego pasją jest muzyka. Chętnie jeździ po Polsce z recitalami, prezentując piosenki największych światowych wokalistów. Najlepiej czuje się w repertuarze Franka Sinatry, Barry Manilowa, Nat King Cola.
Zobacz też:
Jacek Borkowski otarł się o śmierć! Lekarze dawali mu tylko 20 proc. szans na przeżycie!
Koronawirus w Polsce: mapa zakażeń i dobowa liczba zgonów
Prawdziwa liczba zakażeń jest większa, niż oficjalnie podawane dane!