Reklama
Reklama

Boruc się rozwodzi

Artur Boruc (28 l.) - piłkarz Celticu Glasgow i świeżo upieczony tata postanowił rozwieść się ze swoją żoną i związać z kochanką. Chce, by rozwód był pokojowy, dlatego ponad połowę majątku odda matce swojego dziecka...

Decyzja o rozwodzie była dla wielu szokiem. Życie Borucu, który w czerwcu został ojcem, ostatnimi czasy nie układało się pomyślnie (ZOBACZ). Za udział w libacji alkoholowej został wyrzucony z kadry. Coraz bardziej zaczął oddalać się od swojej rodziny. Podczas pobytu na zgrupowaniu poznał w końcu inną kobietę, która sprawiła, że przestało mu się spieszyć do żony i synka Aleksa - pisze "Fakt".

"Wolał jeszcze zostać w Austrii, mimo że chłopcy już odpadli w turnieju. Na pierwszy rzut oka było widać, że nie wszystko jest w porządku. Przecież ojciec powinien jak najszybciej jechać do domu, aby wspierać żonę i być przy nowo narodzonym synku" - mówi osoba z otoczenia piłkarza w rozmowie z tabloidem.

Reklama

Bramkarz stres związany z rozwodem próbuje wypłukiwać alkoholem, jednak na razie przynosi mu to wyłącznie same kłopoty. Chce rozwieść się pokojowo. Matce swoich dzieci gotowy jest oddać połowę swojego majątku.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Artur Boruc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy