Borys Szyc dawno nie był tak szczery. Ujawnił prawdę o swoim małżeństwie
Borys Szyc jest jednym z gwiazdorów nowej komedii "Sami w domu", w której gra ojca przejmującego domowe obowiązki. W rozmowie z "halo tu polsat" artysta opowiedział o swoich doświadczeniach zawodowych i prywatnych, w tym o byciu szczęśliwym ojcem, który dba o swoje dzieci i zaskakuje kulinarnymi zdolnościami.
Borys Szyc to dziś jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Artysta na dobre zapisał się w historii polskiego kina dzięki kreacjom w takich produkcjach jak "Vinci" i serialu "Warszawianka".
Wszechstronny 46-latek sprawdził się jako aktor komediowy i historyczny, pojawił się też w kilku dobrze przyjętych filmach sensacyjnych.
Celebryta otrzymał m.in. Orła i Złote Lwy oraz Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego i Orła za rolę w "Symetrii".
Aktor słynie także z dość burzliwego życia prywatnego. W młodości był związany z Anną Bareją, z którą ma córkę, Sonię. Spotykał się także z aktorkami Sylwią Gliwą, Kają Śródką oraz dziennikarką Anną Wendzikowską i stylistką Zosią Ślotałą.
Aktualnie aktor jest mężem dziennikarki i autorki podcastów - Justyny Nagłowskiej.
Ostatnio Borys Szyc zagrał w komedii "Sami w domu", która zadebiutuje na ekranach polskich kin w przyszłym roku. Oprócz gwiazdora "Lejdis" i Anny Cieślak w filmie zobaczymy również Eryka Lubosa, Magdaleną Schejbal i Piotra Stramowskiego
W związku ze zbliżającą się premierą filmu z aktorem rozmawiał dziennikarz "halo tu polsat".
"Kręcimy film kinowy, ale mam nadzieję, że później także znajdzie się w streamingu - zapowiada Borys Szyc.
"Sami w domu" jest familijnym filmem o przygodach ojca, który zostaje sam w domu, a mama rusza na podbój świata. Mamie znudziło się życie, które do tej pory prowadziła i postanawia spełnić swoje marzenia. Teraz ojciec musi się sprawdzić w roli, z którą do tej pory nie miał kontaktu" - zdradził aktor Maksowi Behrowi.
Oprócz spraw zawodowych reporter popularnej śniadaniówki telewizji Polsat zapytał artystę o to, jak wiedzie mu się poza planem filmowym.
Borys Szyc przyznał, że jako szczęśliwy tata, czuje się znakomicie. Wygląda na to, że to właśnie on przejął większość obowiązków domowych, czym wyręcza swoją małżonkę.
"Prywatnie ja umiem wszystko i robię wszystko. Mam teraz 4,5-letniego synka, tak że wolność, którą przez chwilę mieliśmy z moją żoną, już zaprzedaliśmy. Był taki moment, że już mogliśmy jeździć na wakacje, już dzieci były większe - moja córka już ma 19 lat, studiuje - no ale bach! Jest Henio. On się akurat urodził (...) w 2020 roku. I akurat wszystko zamknęli i ja byłem w domu - co by się nie zdarzyło mi normalnie - przez jakieś osiem miesięcy non stop. Tak że moja żona nie kąpała Henia właściwie do roku - do takiego wieku ja się tylko tym zajmowałem" - chwali się Borys.
W dodatku 46-latek potrafi zaskoczyć swoich najbliższych swoimi kulinarnymi umiejętnościami.
"Jestem też mistrzem naleśników i tym się mogę pochwalić. Absolutnie robię je na 3 patelnie, podrzucam. Jak Hasselhof - biegnę z naleśnikiem po plaży" - mówi z uśmiechem aktor.
Podejrzewaliście Borysa Szyca o takie sumienne wywiązywanie się z domowych obowiązków?
Zobacz też:
Szok w "halo tu polsat". Karolina Gilon przypadkowo zdradziła płeć dziecka?
Marcin Miller rusza z kolejnym sezonem "Disco Star". Zdradził, jakie jest jego największe marzenie
Katarzyna Cichopek i Małgorzata Ohme o rozstaniach w "halo tu polsat"