Borys Szyc skończył z alkoholem! Na dowód tego pokazał fotkę
Borys Szyc (37 l.) nie jest już imprezowiczem, który wleje do organizmu każdą ilość alkoholu. Udowodnił, że w jego życiu dużo się zmieniło!
Jakiś czas temu aktor przyznał, że ma duży problem z alkoholem, przez co stracił wiele ról i popełnił mnóstwo życiowych błędów.
Borys Szyc kojarzony był z całonocnymi imprezami, prowadzeniem hulaszczego trybu życia i otaczaniem się wianuszkiem kobiet.
Wygląda jednak na to, że mężczyzna wreszcie dojrzał i postanowił zmienić swoje postępowanie.
Przede wszystkim miał on skończyć z alkoholem. Podobno nie nadużywa go już od ponad roku!
Niedawno przeszedł prawdziwą próbę charakteru.
Obchodził swoje 37. urodziny, ale nie złamał postanowienia poprawy i nie sięgnął po wysokoprocentowe trunki! Na dowód zamieścił na Instagramie zdjęcie ze znaczącym podpisem.
"37. Toast wznoszony wodą. To już rok. Przepraszam za wszystkie błędy. Uczcie mnie, a nie osądzajcie. Dziękuję wszystkim prawdziwym przyjaciołom. Dziękuję też tym, którzy zniknęli wraz z procentami oraz brakiem ‘sławy’ i pytania ‘kto płaci?’. Trzymajcie się. Ciągle żyję. Gotowy do działania. T. Kantor" - napisał.
Być może Szyc dał znak, że refleksja i wielka zmiana w jego życiu spowodowane są tym, że wkrótce wcieli się on w postać wybitnego reżysera i założyciela Teatru Cricot 2, Tadeusza Kantora?
A może opamiętać pomogła mu się ukochana, Justyna Jeger-Nagłowska?
Trudno jednoznacznie orzec, w każdym razie metamorfoza zapewne wyjdzie Szycowi na dobre.