Bosacka tak źle nie mówiła nawet o byłym. "Jeszcze sztuczny"
Katarzyna Bosacka od lat przygląda się produktom, jakie są dostępne na sklepowych półkach. Tym razem w oko wpadło jej popularne ciasto.
Katarzyna Bosacka zdobyła popularność dzięki programowi "Wiem, co jem i wiem, co kupuję". Dzięki temu formatowi i kolejnych jego odsłonach, które dziennikarka realizowała już na platformie YouTube, tysiące widzów nauczyło się świadomie robić zakupy. Bosacka pokazała, na co zwracać uwagę przy wyborze produktów i co jeść, by nasze posiłki były zdrowe.
Katarzyna Bosacka tym razem skrytykowała popularne ciasto owocowe. Dziennikarka przyjrzała się uważnie produktowi.
"Dziś na tapet bierzemy ciasto owocowe, które 'owocowe' jest tylko z nazwy" - zaczęła dziennikarka, pokazując produkt znanej marki, która ma w ofercie wiele słodkości.
Po przejrzeniu składu, który dostępny jest na opakowaniu, okazuje się, że ciasto zawiera dużo cukru, mało owoców i jeszcze sztuczne aromaty.
"Szata graficzna sugeruje, że znajdziemy w nim pomarańcze czy winogrona, a w składzie zaledwie 1,1% pigwy, 0,67% pomarańczy i 0,5% figi. Co jeszcze producent dodał do ciasta? Oczywiście cukier w dużej ilości, jest go dokładnie 36 g w 100 g, czyli około 7 łyżeczek! I dla smaku jeszcze sztuczny aromat..." - wylicza Bosacka.
Dalej dziennikarka mówi o zawartych w produkcie tłuszczach i substancjach spulchniających, czy emulgatorach. Bosacka stanowczo poleca ciasta z cukierni albo przygotowane własnymi rękami.
"Jak gotowe ciasta, to tylko z cukierni... A Wy macie jakieś swoje ulubione ciasto sklepowe? Czy raczej pieczecie sami albo kupujecie w zaprzyjaźnionych punktach?"
Katarzyna Bosacka w ostatnim czasie postanowiła nieco zmienić profil swojej działalności. W mediach społecznościowych nadal zajmuje się zdrowym żywieniem. Natomiast jej kariera telewizyjna przybrała inny obrót. Dziennikarka nie tak dawno dołączyła do nowego talent-show "TalentAsy", który jest emitowany na antenie TVP3 Poznań. Bosacka zasiada w jury programu wraz z muzykiem Mezo i influencerką Martą Kożuchowską.
Dziennikarkę ogromnie cieszy nowe wyzwanie telewizyjne. Ma nadzieję, że praca z młodymi ludźmi będzie dla niej inspiracją.
"Jestem człowiekiem, że tak powiem 'do wynajęcia'. Jestem dziennikarką, która zajmuje się pracą w telewizji - czy to jest pisanie scenariuszy, czy tworzenie nowych formatów. Wspomniany program ujął mnie po prostu swoim ciepłem, prostotą. Pracuję przed kamerą od 20 lat, więc mam duże doświadczenie w tym zakresie. Pomyślałam sobie, że to jest coś dla mnie. Nie mam zielonego pojęcia, co się z tego rozwinie, na razie biorę to, co daje mi los i się z tego cieszę" - mówiła Bosacka w rozmowie z ShowNews.
Zobacz też:
Nowe ustalenia ws. byłego męża Bosackiej i kochanki. "Został na lodzie"
Katarzyna Bosacka grzmi nad zakupowymi wyborami. Tym razem wzięła się za ulubione słodycze
Katarzyna Bosacka poprowadzi nowy program konsumencki w TVP3 Warszawa