Reklama
Reklama

Bosacka wprost o nowym programie. "Nie jest to wysokobudżetowa rzecz"

Katarzyna Bosacka, znana propagatorka zdrowego odżywiania, wraca do telewizji jako jurorka programu "TalentAsy" w TVP Poznań. Program z lokalnym zasięgiem da możliwość młodym talentom z mniejszych miejscowości pokazania się przed szerszą publicznością. Bosacka udzieliła niedawno wywiadu, gdzie zdradziła kilka szczegółów na temat show.

Katarzyna Bosacka ogłosiła niedawno, że wraca do telewizji. Tym razem jednak ma zasilić skład Telewizji Polskiej, a dokładniej pojawić się na antenie TVP Poznań w programie "TalentAsy". Jako jedna z jurorek będzie oceniać talent młodych mieszkańców województwa wielkopolskiego. Obok niej zasiądą: Jacek "Mezo" Mejer oraz Marta Oezu Kożuchowska. Propagatorka świadomego odżywania udzieliła wywiadu dla Plejady, w którym uchyliła nieco rąbka tajemnicy ws. nowej roli.

Reklama

Katarzyna Bosacka wprost o nowym programie. "Nie jest wysokobudżetowy"

Bosacka wyjaśniła Plejadzie, że propozycje jurorowania w nowym programie TVP dostała już jakiś czas temu. Przyjęła ją nie tylko dlatego, że ma dwie dekady doświadczenia pracy przed kamerą, ale również ze względu na to, że sama jest mamą. Dzięki temu jeszcze chętniej pomoże spełnić marzenia najmłodszym. 

"Dostałam propozycję już jakiś czas temu, którą przyjęłam z różnych powodów. 20 lat przed kamerą, także sporo doświadczenia mam w takich różnych występach scenicznych. Jeżdżę na spotkania autorskie, mam wystąpienia publiczne, jestem też dziennikarką, która stoi po tej drugiej stronie i jednak mam kontakt z publicznością nieustannie. Poza tym też mam czwórkę pociechy, więc wiem, w jakim wieku mają różne potrzeby. Jak dla nich ważne jest spełnianie marzeń i też, jaka jest rola rodziców w tym takim kształtowaniu młodego człowieka. Nie zawahałam się przyjąć tej propozycji, tym bardziej że jury jest bardzo sympatyczne" - przyznała.

Bosacka wspomniała również, że cieszy się, że będzie miała okazje zasiąść w tak zgranym jury. Skomplementowała przy okazji Mezo oraz Martę Orzechowską. "Ta grupa jest naprawdę bardzo zgrana, bardzo się lubimy i nie ma tutaj między nami żadnej rywalizacji. Marta, którą poznałam dopiero podczas realizacji, jest bardzo mądrą, młodą dziewczyną z osiągnięciami. Mezo jest przeuroczym, wspaniałym człowiekiem, też ojcem, więc doskonale rozumie potrzeby dzieci" - czytamy w portalu.

Katarzyna Bosacka zapowiada "TalentAsy"

Czego widzowie mogą spodziewać się po samym show? Bosacka bez ogródek przyznaje, że produkcja - ze względu na lokalny zasięg - nie należy do wysokobudżetowych. "Program będzie bardzo ciekawy. Nie jest to jakoś wysokobudżetowa rzecz, bo to nie jest ogólnopolska telewizja, ale pierwsze koty za płoty. Myślę, że będzie zabawnie i te dzieciaki są na bardzo wysokim poziomie" - oceniła.

Jedna z misji programu jest stworzenie szansy na sukces dla pociech z mniejszych ośrodków. Program będzie gościć dziesięciu większych i mniejszych miejscowościach, w domach kultury. "Zawsze właśnie te domy kultury czuły się niedoceniane. Rodzice mówili, że nie zawsze mają czas, nie zawsze mają możliwość, żeby z dziećmi pojechać gdzieś na jakieś duże eliminacje do programów ogólnopolskich. No więc tym razem telewizja przyjeżdża do tych mniejszych miejscowości" - powiedziała Katarzyna Bosacka.

Zobacz też:

Katarzyna Bosacka ujawnia prawdę o życiu po rozwodzie. Tak teraz wygląda jej codzienność

Bosacka rok po rozwodzie ujawniła jego kulisy. Ma umowę z byłym mężem

Najpierw zdrada i rozwód, a teraz to. Bosacka oficjalnie potwierdziła nowy związek

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Bosacka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama