Bracia Golcowie sprawili mamie piękny prezent. Ogłosili to ze sceny!
Wielka radość i świętowanie w rodzinie braci Golców! Oficjalnie ze sceny zadedykowali mamie występ. Był to urodziny prezent dla pani Ireny.
Występ na tegorocznym festiwalu w Opolu był dla nich wyjątkowo emocjonujący. Łukasz i Paweł Golcowie festiwalowe śpiewanie zadedykowali swojej ukochanej mamie, pani Irenie. - Kochana Mamo, śpiewamy specjalnie dla Ciebie - mówił wzruszony Paweł do mikrofonu.
Występ był urodzinowym prezentem. Seniorka rodu świętowała niedawno piękne osiemdziesiąte urodziny! Niestety, tym razem nie mogła kibicować dzieciom z widowni. Irena Golec dochodzi do sił po operacji kolana. Niedawno wróciła z uzdrowiska w krakowskich Swoszowicach, gdzie codziennie poddawała się leczniczym zabiegom.
- Ale najpierw wyprawiliśmy urodzinową imprezę w Milówce. Było 100 osób! Mama była przeszczęśliwa. Drugi prezent to wyjazd na wczasy do Egiptu. Towarzyszył jej nasz brat Rafał, bo przecież samej jej nie puścimy! - śmieje się Paweł Golec.
Pani Irena była pierwszą fanką zespołu Golec uOrkiestra. I także "matką ich sukcesu". Pierwsze piosenki, kasety z nagraniami synów, sprzedawała sama na targu w Milówce. Była pewna, że ta muzyka chwyci za serce nie tylko górali. - Całe życie pomagałam ile mogłam. Łatwo nie było. Chłopcy mieli tylko 13 lat, kiedy stracili ojca. Wszystko było na mojej głowie, trzymałam ich twardą ręką. Ale też w nich wierzyłam. Cieszy mnie, że obrali dobrą drogę - mówi pani Irena.
Występ synów w Opolu oglądała w domu w Milówce. Ze łzami w oczach. Przygotowali nową piosenkę "Górą ty", o sile dialogu i pojednania. - Mama też bardzo w te wartości wierzy - mówi Paweł.
***
Zobacz więcej materiałów: