Bracia Szczepanikowie z Pectus żyli w takich warunkach. Prawda o ich dzieciństwie wyszła na jaw
Bracia Szczepanikowie z grupy Pectus mieli piękne dzieciństwo pełne miłości, ale żyli w podtarnowskiej wiosce w warunkach, które do wysokich standardów nie należą. "Nie było nawet kranu z wodą, wychodek mieliśmy 50 m od domu" - wspominał najstarszy z braci Tomasz.
Grupę Pectus tworzą czterej bracia Szczepanikowie: Tomasz, Marek, Mateusz i Maciej. Dzisiaj są w czołówce polskich artystów estradowych. Zdobyli ogromną popularność i cieszą się sympatią fanów. Jeżdżą po całej Polsce i sporo zarabiają, koncertując. Jednak nie zawsze żyli w luksusach. Ich dzieciństwo było dość skromne.
Szczepanikowie wychowali się w skromnym domu pod Tarnowem. Ich rodzinna wioska nosi nazwę Bogonowice. To tam w 1981 roku przyszedł na świat Tomasz, który od najmłodszych lat przejawiał zainteresowanie muzyką. Cztery lata później w rodzinie Szczepaników urodzili się bliźniacy Marek i Mateusz. Po dwóch latach rodzice doczekali się kolejnego syna - Macieja.
Chłopcy w czwórkę zajmowali jeden pokój, ale zupełnie im to nie przeszkadzało. Całe dnie spędzali w lesie lub na boisku, gdzie grali w piłkę nożną.
"Wychowywaliśmy się w rodzinie częściowo robotniczej a częściowo rolniczej. Brak bieżącej ciepłej wody, którą trzeba było podgrzewać na tak zwanej blasze pieca kaflowego, wspólne mycie w miednicy, żniwa, czy grzybobrania były nieodłącznymi elementami naszego dzieciństwa" - wspomina Tomasz w wywiadzie dla Vivy.
O warunkach jakie panowały w ich rodzinnym domu muzyk mówił też w programie "Starsza pani musi fiknąć":
"Nie było nawet kranu z wodą, wychodek mieliśmy 50 m od domu - mróz, czy nie mróz, śnieg, czy nie śnieg, czy leje, czy nie leje. Kąpaliśmy się w miednicy" - wspominał Tomasz w programie.
Bracia Szczepanikowie nie mieli lekko. Musieli wymieniać się ubraniami. Jednak rodzice starali się zaspokajać ich potrzeby i kiedy zauważyli, jak najstarszy z nich kocha muzykę, kupili mu elektryczne klawisze. Na studiach Tomasz założył swój pierwszy zespół Pectus, który świetnie sobie radził jako lokalna grupa z Rzeszowa.
Przewinęło się przez niego wielu muzyków, aż wreszcie Tomek zdecydował się zaproponować współpracę braciom. Od października 2011 grupę tworzą już tylko Szczepanikowie. W maju 2012 zadebiutowali w nowym składzie singlem "Dla Ciebie", a potem pojawiły się kolejne sukcesy i ogólnopolska sława. Mimo to bracia nadal z czułością wspominają swoje dzieciństwo.
"Szczególnie budowanie domków na drzewach, chodzenie na grzyby i godziny spędzone na leśnym boisku piłkarskim. Nasze dzieciństwo to także żniwa, wykopki i kopienie siana. To wspólne ogniska i kolędowanie. Bogoniowice zawsze zostaną w naszych sercach" - wspomina Tomasz Szczepanik.
Zobacz też:
Tomasz Szczepanik życie i karierę powierzył żonie. Nie zawsze jest miło...
Lider zespołu Pectus uciekł sprzed ołtarza. Zostawił narzeczoną dla menadżerki