Braunek usunęła pierwszego męża ze swej biografii. Mało kto pamięta, kim był ten mężczyzna
Zanim na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku Małgorzata Braunek związała się z Andrzejem Żuławskim, któremu 22 grudnia 1971 roku urodziła syna Xawerego, była przez kilkanaście miesięcy żoną Janusza Guttnera. Po rozwodzie wyrzuciła go nie tylko ze swego serca i życia, ale też ze wspomnień. Prawdę o swoim pierwszym małżeństwie wyznała dopiero po wielu latach, tuż przed śmiercią. Guttner do dziś uparcie milczy, gdy ktoś pyta go o jego relację z gwiazdą „Potopu” i „Lalki”.
Janusz Guttner (aktor, którego oglądaliśmy m.in. jako Helmuta w "M jak miłość") znał Małgorzatę Braunek od dziecka, bo był dobrym kolegą jej przyrodniej siostry Ewy i często bywał w ich domu. Po maturze podjął studia w Akademii Sztuk Pięknych i na pewien czas zniknął z oczu Małgosi.
Spotkali się znów, dopiero gdy 18-letnia Braunek dostała się do szkoły teatralnej, którą Janusz - po wcześniejszym przeniesieniu się z ASP - właśnie kończył. Wtedy jednak nic jeszcze nie wskazywało na to, że kiedyś będą parą. Los połączył ich ponownie dopiero dwa lata później...
Starszemu od Małgorzaty o ponad dekadę Januszowi wróżono wspaniałą karierę. Po tym, jak brawurowo zagrał u boku Elżbiety Czyżewskiej w "Niekochanej", okrzyknięto go nawet nadzieją polskiego kina. Gdy w 1967 roku zobaczył nazwisko Braunek w obsadzie filmu "Wycieczka w nieznane", ucieszył się, że to właśnie ona wcieli się w dziewczynę Roberta, którego to on miał zagrać. Na planie filmu Jerzego Ziarnika bardzo się do siebie zbliżyli.
Studentka trzeciego roku warszawskiej PWST i mający już na swoim koncie pierwsze sukcesy aktor zakochali się w sobie bez pamięci. Postanowili zamieszkać razem, czemu stanowczo sprzeciwiła się matka Małgosi.
"Bardzo chciałam rozpocząć samodzielne życie, wyprowadzić się od mamy" - wyznała Braunek na kartach książki "Jabłoń w ogrodzie, morze jest blisko".
Mama 20-letniej wówczas Małgorzaty - Ruta Braunek - nie dopuszczała do siebie myśli, że jej córka zamieszka z chłopakiem bez ślubu.
"Nam ślub nie był do niczego potrzebny. Chciałam tylko zamieszkać z Januszem. Ale się nie dało. Mama była nieprzejednana. Szybko się poddałam i przywdziałam welon" - wspominała aktorka w wywiadzie-rzece.
Od razu po ślubie, który odbył się kilka miesięcy przed premierą "Wycieczki w nieznane", świeżo upieczeni małżonkowie postanowili wybrać się do Włoch w odwiedziny do mieszkającej w Modenie siostry Janusza. Niestety, okazało się, że aktor musi zostać w Polsce, więc Małgorzata pojechała w podróż poślubną sama.
Choć Małgorzata dopięła swego i po ślubie z Januszem Guttnerem wyprowadziła się z rodzinnego domu, nie udało się jej wyrwać spod skrzydeł nadopiekuńczej matki.
"Wyrwanie się od mamusi okazało się niemożliwe. Potrafiła niespodziewanie zjawić się około ósmej rano, by sprawdzić, czy aby na pewno przed wyjściem wypiłam ciepłe mleko i zjadłam śniadanie. A jeśli nie, to dostawało się zięciowi za nas dwoje" - opowiadała aktorka po latach Arturowi Cieślarowi.
Małgorzata Braunek nigdy nie kryła, że wyszła za Janusza głównie dlatego, by uciec od matki, ale też z miłości. W swej książce, która trafiła do księgarń w 2012 roku, wyznała, że stojąc na ślubnym kobiercu, naprawdę kochała swojego wybranka.
Niestety, uczucie do męża szybko wygasło, zwłaszcza że los postawił aktorce na drodze Andrzeja Żuławskiego, dla którego straciła głowę.
Małgorzata i Janusz byli małżeństwem niespełna dwa lata. Guttner walczył o żonę przez pewien czas, ale ona - po uszy zakochana w Żuławskim - nie chciała dać im drugiej szansy.
"Mam opory, by mówić o moim pierwszym małżeństwie. Nie dlatego, że stało się coś, czego musielibyśmy się z moim byłym mężem oboje wstydzić. Jednak kiedy się patrzy na dwuletni związek z perspektywy kolejnych dekad i dalszej historii swojego życia, wszystko widać w zupełnie innych barwach" - powiedziała w wywiadzie-rzece.
Janusz Guttner po rozwodzie wyjechał z kraju. Osiedlił się w Londynie, gdzie mieszka do dziś. O swoim związku z gwiazdą "Potopu", "Lalki" i mazurskiej sagi "Nad rozlewiskiem" 85-letni aktor nie chce rozmawiać z mediami.
"Nie jestem upoważniony do wygłaszania takich czy innych wypowiedzi na ten temat. To było bardzo dawno, ale jakaś tam intymność pozostała i niech już taką zostanie" - powiedział autorowi książki "Zachłanne na życie", który poprosił go rozmowę o Małgorzacie.
Za Andrzeja Żuławskiego Małgorzata Braunek nie zdecydowała się wyjść. Urodziła reżyserowi syna, przez kilka lat żyli w konkubinacie. Ich związek nie przetrwał jednak próby czasu.
Aktorka dopiero pod koniec lat 70. spotkała swoją drugą połówkę. Dla Andrzeja Krajewskiego na dwie dekady porzuciła aktorstwo. Małgorzata i Andrzej - rodzice Oriny Krajewskiej - byli razem 37 lat.
Małgorzata Braunek odeszła w czerwcu 2014 roku. Przegrała walkę z rakiem jajnika. Jej prochy spoczęły na cmentarzu ewangelicko-augsburskim w Warszawie.
Zobacz też:
Małgorzata Braunek: Dla ukochanego mężczyzny zrezygnowała z kariery i została buddystką!
Peja ostro o Marku Suskim. Jego słowa o polityku nie nadają się do cytowania
Beata Kozidrak będzie zamiatać ulice? Prokuratura chce surowo ukarać piosenkarkę
Źródła:
1. Książka "Jabłoń w ogrodzie morze jest blisko. Małgorzata Braunek w rozmowie o życiu z Arturem Cieślarem", wyd. 2012.
2. Książka "Damy PRL-u" E. Padoł, wyd. 2015.
3. Książka "Zachłanne na życie" S. Koper, wyd. 2020.