Brenda z serialu "Beverly Hills 90210" nie chce umierać. Zatrważające słowa chorej na raka gwiazdy
Shannen Doherty (52 l.) - gwiazda znana z hitu "Beverly Hills 90210" oraz "Czarodziejek", drży o swoje życie. Już osiem lat temu wykryto u niej raka. Wielka gwiazda małego ekranu od miesięcy dzieli się swoimi przemyśleniami z wiernymi obserwatorami. Z troską o ich zdrowie oraz wykonywanie profilaktycznych badań udziela także wyczerpujących wywiadów. Oto co powiedziała w ostatnim...
Aktorka Shannen Doherty od dłuższego czasu tłumaczy, w jaki sposób rak daje jej w kość. Już w 2015 roku opowiadała o momencie, w którym wykryła, że coś jest nie tak.
"W marcu wyczułam w swojej piersi guzek. Okazało się, że to rak. Jestem na etapie leczenia. Myślę optymistycznie" - stwierdziła gwiazda na swoim profilu.
W 2016 roku Shannen zgodziła się na udział w programie "The Dr Oz Show", w którym opowiedziała dokładniej o swoich przeżyciach. W 2017 dała do zrozumienia, że nowotwór jest w stanie remisji. Aktorka wystąpiła nawet w nowym sezonie "Beverly Hills". Niestety, w 2019 roku choroba powróciła... w czwartym stopniu.
Szybko okazało się, że Shannen będzie walczyć. Nie ma zamiaru się poddać.
"Nadal są rzeczy, które muszę powiedzieć mamie. Chcę, żeby mój mąż wiedział, ile dla mnie znaczy. Ale teraz nie chcę tego robić. Czuję, że to takie ostateczne, kończące. Jakbym odchodziła. Inni postawili już na mnie krzyżyk. Nie jestem gotowa, by odejść. Mam w sobie dużo życia" - mówiła jakiś czas temu w wywiadzie dla "Elle".
Niestety, sprawy prywatne nie potoczyły się tak, jak planowała. Mąż... zafundował aktorce skok w bok.
"Rozwód to ostatnia rzecz, jakiej pragnie Shannen. Niestety czuła, że nie ma innego wyjścia" - zapewniła Leslie Sloane, rzeczniczka gwiazdy znanego serialu.
Tym razem smucą jej słowa, wypowiedziane w wywiadzie dla magazynu "People". Ukazał się on 29 listopada 2023 roku. W rozmowie wyszło na jaw, że nowotwór niedawno przeniósł się na mózg, a teraz rozprzestrzenił na kości.
"Nie chcę umierać. Nie skończyłam z życiem. Nie skończyłam z kochaniem. Nie skończyłam z tworzeniem. Nie skończyłam z nadzieją na zmianę rzeczy na lepsze. Po prostu nie skończyłam" - wyznała w wywiadzie przerażona swoim stanem aktorka.
Pełna żalu gwiazda wyznała także, że teraz zupełnie inaczej podchodzi do życia.
"Kiedy zadajesz sobie pytanie: "Dlaczego ja? Dlaczego zachorowałam na raka?", a następnie, "Dlaczego mój rak powrócił? Dlaczego jestem w czwartym stadium?", to zaczynasz szukać większego celu w życiu" - tłumaczyła.
Shannen podkreśliła, że nie rozumie, jak to możliwe, że nadal nie mamy na świecie skutecznej edukacji w zakresie profilaktyki nowotworowej. Chciałaby, aby jej działania miały wpływ na świadomość strasznych chorób, ich powagi oraz przyśpieszyły rozwój badań nad nowotworami.
"To dla mnie szaleństwo, że wciąż nie mamy lekarstwa" - wyznała bezradna aktorka.
Czytaj też:
Brenda z serialu "Beverly Hills 90210" otworzyła się przed fanami. Polały się łzy
Znana aktorka walczy z rakiem. Ma czwarte stadium choroby: "Jestem przerażona. Strach mnie przerósł"