Britney Spears wylądowała w klinice odwykowej!
Pod koniec zeszłego roku Britney Spears (33 l.) musiała udać się na odywk!
Piosenkarka ma za sobą dość trudne przeżycia.
Dziesięć lat temu przeszła załamanie nerwowe i w konsekwencji została ubezwłasnowolniona.
Do dziś zresztą o jej losach decyduje jej ojciec.
Obecnie Britney Spears świetnie wiedzie się zarówno zawodowo, jak i prywatnie.
Jedna z gazet ujawniła, że jeszcze niedawno wcale nie było tak kolorowo.
Pod koniec ubiegłego roku wyszło na jaw, że jej poprzedni partner, za którego miała wyjść za mąż, wielokrotnie ją zdradzał.
To niestety odbiło się na jej zdrowiu. Spears ponoć zaczęła sięgać po tabletki, od których zdążyła się uzależnić!
Jej ojciec postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i posłał ją do klinki odwykowej.
Wszystko odbywało się w wielkiej tajemnicy - piosenkarka przedstawiała się zmyślonym imieniem.
By nie wzbudzić żadnych podejrzeń wśród fanów, na bieżąco aktualizowała swoje profile na portalach społecznościowych.
Takie rewelacje zdradziła magazynowi "Star" osoba, która w tym samym czasie przebywała w klinice.
Na szczęście terapia przyniosła oczekiwane efekty i teraz Britney Spears znów może cieszyć się życiem!