Reklama
Reklama

Brodka chudnie z miłości?

20-letnia Monika Brodka coraz rzadziej pojawia się na bankietach, co zauważył "Super Express". Piosenkarka chudnie także w oczach - zawsze była szczupła, ale teraz od razu rzuca się w oczy, że ma niedowagę.

Być może gwałtowny spadek wagi związany jest ze stresem, którego Monika niedawno miała bardzo dużo. Zwycięstwo w "Idolu", przeprowadzka do stolicy, matura, no i chyba najważniejsza sprawa - rozstanie z Janem Wieczorkowskim (35 l.).

Janek był pierwszą poważną miłością piosenkarki, tymczasem ona była dla niego tylko jedną z wielu uwiedzionych kobiet. Sama Monika potwierdza w prasie, że to ona została porzucona.

Jedna ze znajomych Brodki mówi "Super Expressowi":

"Ona do tej pory się z tego nie otrząsnęła: wciąż jest przeraźliwie samotna. Ostatnio zauważyłam również, że nie czuje się najlepiej".

Reklama

W rozmowie z magazynem "Elle" Monika powiedziała kiedyś: "W Twardorzeczce jeśli ktoś kocha, to prawdziwie, a jeśli nienawidzi, to otwarcie. Tu, w Warszawie, wszystko jest podszyte interesem. Nawet miłość". Te słowa wskazują, że uczucie do Don Juana Wieczorkowskiego z pewnością nie przeminęło.

Na szczęście Monika ma dopiero 20 lat i zdąży jeszcze sama złamać wiele męskich serc.

Dowiedz się więcej na temat: rozstanie | związek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy