Brodzik musiała pilnie zmienić to w swoim życiu. Teraz się przyznała
W rozmowie z Małgosią Ohme, Joanna Brodzik zdobyła się na szczere wyznanie. Gwiazda przyznała, że była wręcz uzależniona od cukru. Musiała pilnie zmienić swoje nawyki żywieniowe.
Joanna Brodzik jeszcze kilka lat temu była w absolutnym topie polskich aktorek. Popularność i miłość widzów przyniosły jej role w serialach: "Magda M", "Kasia i Tomek" czy "Dom nad rozlewiskiem". Teraz kariera żony Pawła Wilczaka nieco przystopowała, ale co pewien czas aktorka daje o sobie znać.
Ostatnio Brodzik była gościem Gosi Ohme w jej nowym podcaście "Lajf Noł Makeup".
W szczerej rozmowie gwiazda serialu "Magda M" przyznała, że jakiś czas temu musiała zmienić dość radykalnie swoje nawyki żywieniowe. Jak się okazuje pani Joanna była uzależniona od białego cukru.
"Wiele lat temu podjęłam decyzję, żeby nie używać białego cukru. (...) Moment, w którym dzięki mądrym ludziom dookoła dowiedziałam się, że to, co sobie robię to nie jest o miłości do pierogów ze śmietaną tylko o potrzebie, żeby się wyciszyć" - powiedziała aktorka.
Brodzik wyznała też, że nie lubi śniadań i rano nie odczuwa głodu.
"Mój największy posiłek, to jest posiłek wieczorny. Tylko mam bardzo żywotnego psa i codziennie idę z nim na spacer" - podsumowała.
Zobacz też:
Brodzik nie obnosi się ze swoim niezwykłym talentem. Niewiele osób wiedziało
Zadziwiające wieści o Joannie Brodzik. Może znów wystąpić w kultowej produkcji TVP
