Reklama
Reklama

Brodzik powiedziała "tak", a potem uciekła prosto w objęcia innego mężczyzny

Joanna Brodzik od lat kojarzona jest z Pawłem Wilczakiem, w którym zakochała się – z wzajemnością – gdy pracowali na planie serialu "Kasia i Tomek". To dla Pawła aktorka zostawiła Bartłomieja Świderskiego, z którym była zaręczona... Mało kto pamięta jednak, że Bartek nie był jej pierwszym narzeczonym. Wcześniej planowała ślub z Rafałem Okyne. O związku Joanny z ciemnoskórym oświetleniowcem było kiedyś bardzo głośno.

Był środek lata 1996 roku, gdy Joanna Brodzik przyjechała w rodzinne strony w towarzystwie Rafała Okyne, z którym spotykała się już od kilku miesięcy. Aktorka chciała przedstawić swojego chłopaka najbliższym, a zwłaszcza babci. Rafał wiedział, że jeśli spodoba się kobiecie, która wychowała Joannę, łatwiej będzie mu przekonać ukochaną, by została jego żoną.

Babcia bardzo polubiła jej narzeczonego

Joanna Brodzik była już absolwentką wydziału aktorskiego warszawskiej szkoły teatralnej, gdy na planie filmu "Dzień wielkiej ryby", w którym debiutowała w jednej z głównych ról, poznała operatora świateł Rafała Okyne. 23-letnia wówczas wschodząca gwiazda w jednej chwili straciła głowę dla sympatycznego oświetleniowca.

Reklama

Zanim jej pierwszy film wszedł na ekrany kin, zdążyła już zaręczyć się z Rafałem, ale – jak wyznała w wywiadzie – chciała dostać błogosławieństwo babci, zanim ostatecznie powie mu "tak". Zawiozła go więc do Lubska.

Rafał - syn pochodzącego z Ghany ciemnoskórego mężczyzny, który podczas studiów w naszym kraju zakochał się w Polce – zdawał sobie sprawę z tego, że różni się od większości mieszkańców małego Lubska i może w związku z tym być wytykany palcami. Dla Joasi gotów był jednak na wszystko, bo szczerze ją kochał. Nie wyobrażał sobie bez niej życia, więc bardzo się ucieszył, gdy babcia jego narzeczonej powitała go u siebie z otwartymi ramionami. W obecności seniorki po raz drugi oświadczył się Joasi.

Joanna Brodzik wcale nie miała ochoty na ślub z Rafałem?

Joanna i Rafał przez wiele miesięcy żyli jak małżeństwo. Zamieszkali razem w kawalerce aktorki, później razem wynajęli pięćdziesięciometrowe mieszkanie na warszawskim Nowym Mieście, wyremontowali je i traktowali jak przystań, do której wraca się po pełnych emocji dniach. 

Prowadzili bardzo intensywne życie towarzyskie, bywali na premierach, galach i różnego rodzaju imprezach. Joanna chętnie mówiła o ukochanym (w wywiadach zawsze nazywała go narzeczonym), raz nawet zgodziła się, by odwiedził ich fotoreporter współpracujący z pierwszym polskim brukowcem. Czytelnicy tygodnika "Halo!" mieli później okazję zobaczyć, jak mieszkają młoda aktorka i jej partner.

"Nie wiem, czy będziemy ze sobą do końca życia. Na razie jest nam dobrze" - wyznała Joanna Brodzik.

Oboje – i Joanna, i Rafał – robili kariery i, niestety, mieli dla siebie coraz mniej czasu. Ona dostała dużą rolę w serialu "Klan", on pracował na planach m.in. słynnej "Szamanki" Andrzeja Żuławskiego i pierwszych odcinków "Na dobre i na złe".

Ich drogi rozeszły się na dobre w 1999 roku, gdy w życiu Joanny Brodzik pojawił się Bartłomiej Świderski. To właśnie on zajął w sercu aktorki i pod jej dachem miejsce Rafała, który po prostu zniknął z jej życia.

Bartłomieja Świderskiego też zostawiła na lodzie

Bartka przedstawił Joannie ich wspólny znajomy. Zaiskrzyło od pierwszego spojrzenia, pierwszej rozmowy... Aktorka co prawda nie miała ochoty na nowy związek, ale w końcu uległa przystojnemu koledze po fachu.

Miłość dopadła ich niespodziewanie podczas wspólnej wyprawy do Krakowa. Mieli spać w mieszkaniu jednego ze znajomych, ale okazało się, że klucze nie pasują. Pojechali do hotelu. Był tylko jeden wolny pokój. Jedynka z podwójnym łóżkiem.

"Los rozstrzygnął za nas" – żartowała Joanna Brodzik w rozmowie z "Twoim Imperium".

"To mój pierwszy związek, w którym bez obawy potrafię wyobrazić sobie siebie za 20 lat, więc wydaje mi się, że warto w niego inwestować" – wyznała w cytowanym już wywiadzie.

Nie jest tajemnicą, że Brodzik i Świderski zaręczyli się wkrótce po tym, jak Joanna... przedstawiła Bartka babci. Kilka miesięcy później aktorka dostała główną rolę w "Kasi i Tomku" i straciła głowę dla partnerującego jej w tej produkcji Pawła Wilczaka.

Bartłomiej Świderski, podobnie jak wcześniej Rafał Okyne, został na lodzie. Joanna ułożyła sobie z Pawłem życie, są razem do dziś, mają dwóch wspaniałych synów.

Źródła:

1. Wywiady z J. Brodzik: „Halo!” (czerwiec 1997), „Twój Styl” (sierpień 2004 i marzec 2013)

2. Artykuł „Światło na miłość”, „Na żywo” (wrzesień 2022)

3. Artykuł „Wara od mojego faceta”, „Twoje Imperium” (październik 2003)

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Prawda o związku Brodzik z Wilczakiem to najpilniej strzeżony sekret aktorki

Zaskakujące, z kim przyjaźni się Joanna Brodzik. Padły sobie w objęcia na wizji

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Brodzik | Paweł Wilczak | Bartek Świderski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy