Reklama
Reklama

Bronisław Komorowski jedzie na luksusowe wczasy! Ostatni raz za pieniądze podatników

Mimo że Bronisław Komorowski (63 l.) jeszcze piastuje stanowisko prezydenta kraju, a wolne będzie miał dopiero od 6 sierpnia, już teraz udaje się na wakacyjny wypoczynek.

Jak dowiedział się dziennik "Fakt", prezydencka para po raz ostatni uda się na wczasy do Juraty.

Musi się spieszyć, bo już niedługo nie będzie miała takiej możliwości. 

Bowiem ze specjalnego prezydenckiego ośrodka w nadmorskiej miejscowości może korzystać tylko urzędująca "głowa państwa", a kadencja Komorowskiego kończy się za miesiąc.

Wraz z żoną chętnie odwiedzał do tej pory ośrodek "Mewa" w Juracie i wcale nie zamierza z tego rezygnować.

Nie ma się co dziwić, bo prezydencka nadmorska siedziba położona jest w zacisznym miejscu i dysponuje wieloma luksusami!

Reklama

Wyposażona jest w lądowisko dla helikopterów, wieżę widokową, centrum konferencyjne, piękne pokoje, bar, korty tenisowe, saunę, jacuzzi, basen, a na stanie znajduje się nawet... luneta!

Jurata była tak bliska Bronisławowi Komorowskiemu, że w pewnym momencie chciał stamtąd sprawować swoje obowiązki w okresie letnim!

"Pojawił się pomysł, żeby prezydent na miesiąc przeniósł się do Juraty i stamtąd prowadził politykę, zapraszał gości z zagranicy nad morze" - mówił jeden ze współpracowników prezydenta w rozmowie z tygodnikiem "Wprost".

Teraz dotychczasowy prezydent będzie musiał odzwyczaić się od wygód, które oferuje ośrodek "Mewa".

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bronisław Komorowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy