"Bruno" robi furorę
Aktor Sacha Baron Cohen jako austriacki dziennikarz Bruno miał wyjątkowo udany premierowy weekend - zarobił 30,4 mln dolarów w Ameryce Północnej.
Poprzedni film Cohena "Borat" w pierwszy weekend wyświetlania w 2006 roku przyniósł 26,5 mln dolarów.
"Bruno" podczas piątkowej premiery zarobił 14,4 milionów dolarów, ale już w sobotę zyski spadły do 8,8 milionów. W niedzielę wyniosły 7,2 milionów - większość filmów w soboty zarabia mniej więcej tyle samo co w piątki. "Bruno" odniósł jednak większy sukces niż poprzedni film Cohena, "Borat".
Produkcja bez kłopotu "zwróci" się wytwórni, która zapłaciła 42,5 miliony dolarów za prawa do dystrybucji filmu w Stanach Zjednoczonych i na ośmiu innych rynkach. Poza USA film zarobił w ten weekend 25 mln dolarów.
