"Bruno" wziął ślub w tajemnicy
Filmowy Borat i Bruno, Sacha Baron Cohen, i australijska aktorka Isla Fisher wzięli w tajemnicy ślub w poniedziałek, 15 marca, w Paryżu.
Dopiero teraz wyszło na jaw, że Cohen i Fisher, którzy są parą od ośmiu lat i mają razem 2-letnią córkę Olive, powiedzieli sobie sakramentalne "tak" podczas kameralnej ceremonii w ubiegły poniedziałek. Aktorka określiła to wydarzenie jako "najpiękniejszy dzień w jej życiu".
Nowożeńcy zdecydowali się na ślub z dala od mediów i, jak donosi australijski magazyn "Woman's Day", zakomunikowali tę nowinę swoim znajomym za pośrednictwem e-maila.
"Zrobiliśmy to - wzięliśmy ślub! To zdecydowanie najpiękniejszy dzień w moim życiu i brakowało mi tam was w tym wspaniałym momencie. Ciągle myślałam o was wszystkich, ale razem z Sachą nie chcieliśmy robić wokół tego zamieszania, dlatego byliśmy tam tylko my!" - napisała aktorka w wiadomości dla przyjaciół.
Zaślubiny 34-letniej Fisher i 38-letniego Cohena najprawdopodobniej odbyły się w duchu tradycji żydowskiej o zachodzie słońca w towarzystwie jedynie najbliższej rodziny. Fisher znana z filmu "Polowanie na druhny" w ubiegłym roku wyznała, że dla ukochanego zmieniła wyznanie na judaizm i jest zadowolona ze swojej decyzji.
"Fascynują mnie religie i uważam, że judaizm jest bardzo piękny. Dzięki niemu moje życie jest dużo bogatsze" - powiedziała aktorka.
Kontrowersyjny brytyjski komik i aktorka poznali się w 2002 roku na przyjęciu w Sydney.