Bryska "nie była wystarczająca"? Szczere wyznanie zaraz przed ważnym wydarzeniem
23-letnia wokalistka Bryska jest gwiazdą największych festiwalu muzycznych w kraju. Także w okresie wakacyjnym może liczyć na ogromne zainteresowanie ze strony widowni. Zanim piosenkarka wystąpi na tegorocznym Festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji w Kielcach (które będzie można oglądać już 24 i 25 sierpnia na żywo w Polsacie) wyjawiła stacji, jaki jest jej sposób na sukces. Otworzyła się też na swoje przeżycia związane z odpuszczaniem i poczuciem własnej wartości. Możecie być tym wyznaniem szczerze zaskoczeni.
Bryska ma zaledwie 23 lata, a już cieszy się ogromną rozpoznawalnością w całym kraju. Jest gwiazdą wielkich festiwali muzycznych i stale ma pomysły na nowe utwory. Podczas tegorocznego Festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji w Kielcach, na sobotnim koncercie "Przebój Lata Radia Zet i Polsatu" zaśpiewa ostatni hit, piosenkę "Obca". Dlaczego jest ona dla niej taka ważna?
"Ten numer pomógł mi wydobyć z siebie uczucia, które towarzyszyły mi od dawna. Mam czasem takie poczucie wyobcowania, braku przynależności. Jakbym po prostu nie pasowała do tego świata i nie była wystarczająca. Jednak z każdym dniem coraz bardziej rozumiem, że jest dla mnie miejsce i niedługo je znajdę" - wyznała gwiazda w rozwoje z Polsatem.
Co ciekawe, piosenka "Obca" będzie jedną z tych, które powalczą o tytuł "Przebój lata Radia ZET i Polsatu". Bryska liczy na pozytywny finał konkursu, choć nie skupia się na rywalizacji.
"Nie patrzę na to nigdy w kontekście rywalizacji. Kibicuję wszystkim uczestnikom. Chcę po prostu przyjechać i dać z siebie tyle ile mogę. Będę się cieszyć z sukcesu każdego z artystów"- mówi wokalistka.
Na scenie oprócz niej pojawią się również między innymi Dawid Kwiatkowski, Grzegorz Hyży, Julia Wieniawa, Filip Lato, Lanberry, Doda i Michał Szczygieł.
Bryska podkreśla, że ma swój własny sposób na sukces. Nie ukrywa, że sztuka polega na tym, by odpuszczać i nie liczyć na gotową receptę na osiągnięcie czegokolwiek. Taka po prostu nie istnieje.
"[...] nigdy nie próbuj napisać piosenki, która się stanie hitem. Czasem taka presja bardzo przeszkadza i sami siebie sabotujemy. Im częściej siedzę w studio, tym bardziej zauważam, że nigdy nie zadowolę wszystkich i dopóki to ja jestem dumna z siebie i z tego, co stworzyłam, to jestem szczęśliwa. Odpuście sobie czasem, a może z tego wyjść coś, czego się nie spodziewacie" - zwróciła się z apelem do ludzi.
Czytaj też:
Młoda polska gwiazda uległa wypadkowi podczas prób. Niepokojące wieści
Smutne wieści z domu Bryskiej ogłoszono po południu. Płyną słowa wsparcia
Bryska schudła 50 kg. Na metamorfozę potrzebowała tylko roku
