Brytyjskie tabloidy grzmią: Katie Price chce dostać pod choinkę... rumuńską sierotę
Katie Price (41 l.) nie przestaje zaskakiwać. Brytyjska celebrytka chce sprawić sobie bożonarodzeniowy prezent i adoptować rumuńskie dziecko. Pomysł ten nie podoba się jej obecnemu narzeczonemu i na tym tle dochodzi do awantur.
41-letnia "modelka" przygotowuje się do swojego czwartego ślubu. Jej wybrankiem jest niejaki Kris Boyson, 29-letni trener personalny. Para spotyka się od roku.
Wcześniej celebrytka przez cztery lata była żoną wokalisty Petera Andre, następnie Alexa Reida (dwa lata). Obecnie jest w trakcie rozwodu z Kieranem Haylerem.
Jak możemy przeczytać w brytyjskich mediach, Price planuje nie tylko ślub, ale i bożonarodzeniowe prezenty, w tym... adopcję sieroty z Rumunii.
"Uwielbia być matką i czuje, że może zapewnić kolejnemu dziecku dobry dom" - mówią osoby z otoczenia gwiazdki.
Nowy wybranek, niestety, nie podziela adopcyjnego entuzjazmu i próbuje nakłonić Katie do zmiany decyzji. Ta jednak jest nieugięta i zdeterminowana, by przygarnąć dziewczynkę. Będzie to jej szóste dziecko.
To nie koniec! Na bożonarodzeniowej liście życzeń Katie Price, obok adopcji, jest także... seria zabiegów kosmetycznych.
Mimo że w tym roku celebrytka przeszła lifting twarzy, powiększyła piersi i wstawiła implanty pośladków, marzy, by poddać się kolejnym przeróbkom.