Reklama
Reklama
Tylko u nas

Brzozowski woli niczego nie przesądzać. Oficjalnie wyjaśni się za kilka tygodni

Rafał Brzozowski, (43 l.) jak sam wyznał w rozmowie z Pomponikiem, nie jest w stanie przewidzieć, czy jego kontrakt na prowadzenie programu „Jaka to melodia”, zostanie przedłużony. Na wszelki wypadek ma jednak plan awaryjny, który nazywa „drugą nogą biznesową”. Jak się okazuje, przez minione lata w tajemnicy remontował zabytkowy dom w Zamościu. Ma na niego konkretny pomysł.

Początków współpracy Rafała Brzozowskiego z TVP można doszukiwać się w 2002 roku, gdy wystąpił w emitowanym w Dwójce programie „Szansa na sukces”. 

Jednak jego kariera na dobre rozkręciła się za czasów Jacka Kurskiego, gdy Brzozowski dostał do prowadzenia reaktywowane po 18 latach „Koło Fortuny” i został opiekunem jednej z drużyn z programie „Mali giganci”. 

Reklama

TVP mocno przysłużyła się karierze Brzozowskiego

2 lata później zamienił „Koło Fortuny” na show „Jaka to melodia”. Za prowadzenie muzycznego programu dostał w 2020 roku Telekamerę w kategorii „osobowość telewizyjna”. 

W 2021 roku TVP wysłała Brzozowskiego na Konkurs Piosenki Eurowizji, gdzie jednak nie odniósł spektakularnego sukcesu. Chociaż Rafał sporo zawdzięcza TVP, w sensie formalnym nigdy nie był pracownikiem mediów publicznych, lecz współpracował z nimi jako właściciel zewnętrznej firmy. 

Jak wyjaśnił w rozmowie z Pomponikiem, o tym, czy współpraca wygasła, dowie się dopiero za kilka tygodni, gdy dostanie lub też nie nowy kontrakt na prowadzenie show „Jaka to melodia”. 

Rafał Brzozowski ostrożnie planuje przyszłość

Póki co, woli niczego nie przesądzać. Chociaż plotki o powrocie Roberta Janowskiego do programu przybierają na sile, Brzozowski podchodzi do nich ze spokojem:

„Ja nie wiem, czy rzeczywiście wraca, bo takiej decyzji nie ma. Ja też nie otrzymałem decyzji, czy jest ta zmiana. Wiem, że te rozmowy są prowadzone. Widzowie są od tego, żeby ocenić. Niektóre zmiany w TVP zostały, w mojej opinii źle przeprowadzone, ale to jest moje zdanie. Jeśli chodzi o program „Jaka to melodia”, zawsze traktowałem ją jako piękną przygodę w swoim życiu. Jeszcze się nie zakończyła. Zawsze kończę nagrywanie w kwietniu, a zaczynam w sierpniu, nie mam żadnych przeczuć. Nie mam nic do gadania. Traktuję to z dużym uśmiechem i dużym dystansem”.

Jak dał do zrozumienia Brzozowski, nie ma tego złego… W rozmowie z Pomponikiem przyznał, że przez współpracę z TVP, zaniedbał trochę główny nurt swojej kariery, czyli śpiewanie, nagrywanie i koncertowanie:

„Jeśli kontrakt nie zostanie przedłużony, to ja mam co robić. Przez pracę w telewizji mniej skupiałem się na pracy muzycznej, więc teraz będę miał na to czas”.

Rafał Brzozowski plan awaryjny przygotowywał od lat

I kiedy już wydawało się, że Brzozowski wyczerpał temat swojego planu, opracowanego na wypadek rozstania z telewizją, nagle zaskoczył naprawdę mocnym wyznaniem. Jak znienacka ujawnił, od lat w tajemnicy inwestuje w przedsięwzięcie, które nazywa „drugą nogą biznesową” i wkrótce przyjdzie czas na wielkie otwarcie:

„Ja się nie chowam nigdzie, nie uciekam, uważam, że swoją pracę wykonywałem zawsze z największym poświęceniem. Skupiam się na muzyce, mam plany też zagraniczne. Przygotowuję też otwarcie mojego pensjonatu, który bardzo długo remontowałem przez lata. Nie mówiłem o tym nic, myślę, że on będzie ruszał jesienią. To są takie apartamenty blisko Starego Miasta w Zamościu. Będę się tam pojawiał. Robię też inne rzeczy, o których nie mówię”. 

Jak się okazuje, Brzozowski przebudował zabytkowy dom, odziedziczony po dziadkach. Chociaż sam urodził się i wychował w Warszawie, historia Zamościa, z którym związani byli jego przodkowie, jest mu bardzo bliska. Jak zapewnia, wiedzą, którą dysponuje, chętnie podzieli się z gośćmi swojego pensjonatu. 

„Druga noga biznesowa” od kilku lat zyskuje popularność wśród celebrytów. Chętnie inwestują pieniądze w działalność niezwiązaną z show biznesem. Maciej Musiał postanowił pójść w ślady Piotra Adamczyka, który już 15 lat temu docenił potencjał branży restauracyjnej, Dorota Gardias, podobnie, jak Brzozowski, zmieniła rodzinne siedlisko w pensjonat, a Tomasz Kammel od 3 lat handluje ekstrawaganckimi skarpetkami. 

Zobacz też:

Rafał Brzozowski jeszcze nie żegna się z widzami "Jaka to melodia?". Prowadzący wciąż nie daje za wygraną

Rafał Brzozowski stracił pracę w TVP i ma już dość. Zdradził, czym będzie się teraz zajmował

Koniec odcinków "Jaka to melodia?" z Rafałem Brzozowskim

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Brzozowski | TVP | Jaka to melodia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy