Bujakiewicz ujawniła szczegóły filmu o Annie Przybylskiej. Zaangażowano Sylwię Grzeszczak
Katarzyna Bujakiewicz opowiedziała o swojej przyjaźni z Anną Przybylską. Wystąpiła też w filmie dokumentalnym o nieżyjącej aktorce. Teraz ujawnia szczegóły produkcji i wyjaśnia, co wspólnego z obrazem ma Sylwia Grzeszczak.
Anna Przybylska odeszła kilka lat temu, po trudnej walce z chorobą. Jesienią tego roku widzowie będą mogli obejrzeć film "Ania", opowiadający o życiu i twórczości aktorki. Miał to być film fabularny, jednak rodzina wycofała się z tego pomysłu, o czym informował w rozmowie z magazynem "Na Żywo" reżyser i przyjaciel Przybylskiej, Radosław Piwowarski. Jego słowa potwierdziła córka aktorki Oliwia Bieniuk i wyjaśniła powody wycofania się z fabuły.
Jedną z osób, które zobaczymy w filmie "Ania", będzie jej bliska przyjaciółka i aktorka Katarzyna Bujakiewicz.
Katarzyna Bujakiewicz przyjaźniła się z Anną Przybylską. Aktorki były dla siebie prawdziwym wsparciem. Bujakiewicz twierdzi, że wiele się nauczyła od partnerki Jarosława Bieniuka.
Bujakiewicz z tęsknotą wspomina wspólne spacery z Przybylską. Twierdzi, że łączyła je wyjątkowa więź. Zachęca też do obejrzenia dokumentu o aktorce.
Aktorka zdradziła, że w filmie o Annie Przybylskiej wykorzystano utwór Sylwii Grzeszczak. Bujakiewicz podziękowała jej i reżyserom za, to, że "powstała wzruszająca opowieść o Ani..."
Zobacz też:
Marcelina Zawadzka czeka na zaręczyny. Suknia ślubna już wybrana! "Będzie ślub - będzie dziecko"
"Sanatorium miłości 4". Piotr Hubert ma wątpliwości. Mariola nie będzie zadowolona z jego słów
