Bukowskiego czeka operacja
Kiedy kilka lat temu pytano Marka Bukowskiego (44 l.) o kryzys wieku średniego, tylko się zaśmiał: "Nie mam z tego powodu żadnych problemów, żadnego kryzysu. Wręcz przeciwnie, właśnie teraz nadszedł czas na realizację moich największych pasji". Operacja jednak jest nieunikniona...
Wciąż robi wrażenie na kobietach: przystojny, szczupły, wysportowany. Z żoną, Ewą Bukowską (47 l.), ma dwóch synów, 21-letniego Marcina i 8-letniego Szymona.
Szczególnie przy młodszym musi wykazać się kondycją fizyczną. "Syn jest bardzo energiczny i w związku z tym bardzo absorbujący. Dzieciństwo trwa zbyt krótko, by je przegapić" - twierdzi aktor, który w młodości był utalentowanym piłkarzem, potem stał się fanem tenisa.
Ostatnio jednak musiał znacznie ograniczyć swoją aktywność. Kilka miesięcy temu podczas biegania doznał kontuzji prawej nogi. "Mam zerwane więzadła w kolanie" - mówi.
Wtedy obyło się bez interwencji chirurga, a aktor na kilku imprezach pojawił się o kulach. Dziś zdaje sobie doskonale sprawę, że jeśli chce być aktywny, prędzej czy później będzie musiał poddać się operacji.