Bursztynowicz zdecydowała za córkę, po czym pozostał ogromny żal. Jak dziś wyglądają ich relacje?
Barbara Bursztynowicz już prawie pół wieku idzie przez życie u boku Jacka Bursztynowicza, z którym związała się, gdy oboje byli jeszcze studentami warszawskiej PWST. Para doczekała się córki, z którą jednak gwiazda "Klanu" nie zawsze się dogadywała. Małgorzata była w dzieciństwie i jako nastolatka typową córeczką tatusia. Dopiero gdy dorosła i wyprowadziła się z domu, zaprzyjaźniła się z mamą. "Wybaczyłyśmy sobie wszystko, co było złe między nami" - mówi aktorka.
Barbara Bursztynowicz, którą cała Polska zna jako Elżbietę Chojnicką z "Klanu", miała 27 lat, gdy została mamą. Była u progu kariery, ale chciała cały swój czas poświęcać Małgosi. Córka stała się dla niej najważniejsza, nic więc dziwnego, że próbowała "zawładnąć" jej życiem i, niestety, nie wyszło jej to - jako matce - na dobre.
Aktorka nie kryje, że Małgorzata w dzieciństwie bardziej lgnęła do ojca: "Zawsze była córeczką tatusia. Ja byłam tym »gorszym«, więcej wymagającym rodzicem" - wspominała w wywiadzie dla "Pani domu". Wyznała też, że: "Kiedy stała się nastolatką, troszkę się ode mnie odsunęła".
Małgorzata Bursztynowicz, dziś 42-letnia kobieta, potwierdza, że mama próbowała nią dyrygować, miała pretensje, że późno wracała do domu, że bałaganiła.
"Buntowałam się" - cytowało jej słowa "Życie na gorąco".
Największy żal miała do mamy o to, że uparła się, żeby została malarką i nie pozwoliła jej pójść do zawodówki krawieckiej, co było jej wielkim marzeniem. Chciała projektować i szyć ubrania, a mama nie zgodziła się na szkołę inną niż liceum.
"Był czas, gdy rzeczywiście chciałam wpływać na jej decyzje, wtrącałam się. Dziś wiem, że to był błąd" - przyznała Barbara Bursztynowicz w rozmowie z "Vivą!".
Małgorzata była na trzecim roku studiów, gdy wyprowadziła się z domu.
"Żeby unikać konfliktowych sytuacji, złości i wzajemnego poirytowania" - tłumaczy dziś, wspominając tamte czasy.
Barbara Bursztynowicz poświęciła wiele lat, by odzyskać zaufanie swej jedynej córki. Małgorzata nigdy nie przestała jej kochać, ale gdy miała jakiś problem, wolała zwierzyć się ojcu. Jacek Bursztynowicz wciąż jest jej najlepszym przyjacielem.
"Musiałam nauczyć się poszanowania jej odrębności" - opowiadała gwiazda "Klanu" dziennikarce "Kobiety i życia".
Aktorce ciągle zdarza się jej łapać na tym, że chciałaby ingerować w życie Małgorzaty. Na szczęście córka już dawno przestała być dzieckiem i rozumie, że mama czasem musi się wtrącić, bo wtedy po prostu czuje się potrzebna.
"Wybaczyłyśmy sobie wszystko, co było złego między nami, nie ma już tarć, są wspólne kolacje, zakupy, podróże" - zapewniała aktorka w cytowanym wyżej wywiadzie.
Kiedy dekadę temu Barbara Bursztynowicz postanowiła wydać książkę o swoim życiu i pracy, poprosiła córkę o zilustrowanie jej. Małgorzata jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych, specjalizuje się co prawda w projektowaniu kostiumów i scenografii teatralnej, ale rysowanie i malowanie nie mają przed nią żadnych tajemnic.
"Ma talent. Była malutka, gdy zaczęła pięknie rysować" - chwaliła ją mama na łamach "Pani domu".
Choć Małgorzata już dawno wyfrunęła z rodzinnego gniazda, wciąż ciągnie ją na Saską Kępę, gdzie mieszkają rodzice. Sama niezbyt chętnie gości mamę u siebie.
"Jak chcę przyjść, to mówi, że ma straszny bałagan i tylko będę się denerwować" - żartowała aktorka w wywiadzie dla "Dobrych Rad".
Barbara Bursztynowicz nie kryje, że bardzo liczy się ze zdaniem córki, która ma znakomity gust i zawsze potrafi doradzić jej, w co się ubrać. Kiedy idzie na zakupy, zabiera Małgorzatę ze sobą.
"W tych sprawach jest dla mnie autorytetem. Jest kostiumologiem, więc po prostu się na tym zna. Od razu wie, w czym mi będzie do twarzy, a czego nawet nie powinnam przymierzać" - opowiadała "Vivie!".
Źródła:
- Wywiady z B. Bursztynowicz: "Viva!" (styczeń 2022), "Dobre Rady" (czerwiec 2016), "Kobieta i życie" (wrzesień 2017), "Pani domu" (listopad 2021)
- Książka B. Bursztynowicz "Jak w życiu", wyd. 2013
- Artykuł "Mają za sobą bardzo ciężkie próby", "Życie na gorąco" (listopad 2021)
Czytaj też:
Grała na dwa fronty, bo nie umiała wybrać sobie męża. Los zdecydował za nią
Nagła zmiana w obsadzie "Klanu". Widzowie TVP będą zdziwieni takim ruchem TVP
Bursztynowicz odrzuciła propozycję życia. Miała tego gorzko pożałować. Bareja wybrał inną