Burza po finale "The Voice of Poland". To się nie może więcej powtórzyć. Widzowie są wściekli
W sobotni wieczór odbył się finał programu "The Voice of Poland". Jak się okazuje, wyemitowany odcinek wzbudził w widzach wiele emocji, jednak nie zabrakło również kontrowersji i krytycznych głosów. Po werdykcie internauci mocno komentowali wynik i nie szczędzili gorzkich słów pod adresem produkcji!
Wielki finał czternastej edycji programu "The Voice of Poland" odbył się w sobotę 25 listopada. Na antenie TVP2 o pierwsze miejsce i nagrodę walczyli podopieczni Justyny Steczkowskiej, Marka Piekarczyka, Tomsona i Barona, a także Lanberry. Głosami widzów zwyciężył 20-letni Janek Górka, który na scenie zaprezentował wachlarz możliwości i autorską piosenkę, która skradła serca widzów.
Jak się okazuje, taki werdykt nie spodobał się niektórym osobom, a głosy po ostatnim odcinku są mocno podzielone. Duża część publiczności jest również zawiedziona tegorocznymi zasadami panującymi w programie i ostro komentuje zmiany w produkcji. Ich zdaniem to była wręcz najgorsza edycja w historii.
Nie da się ukryć, że Janek Górka jest niezwykle utalentowanym młodym wokalistą. Jego umiejętności doceniła Lanberry i zaprosiła go do swojej drużyn. Na scenie 20-latek rozkwitł i hipnotyzował słuchaczy swoim głosem. Jednak niektórzy sceptycznie podeszli do piosenkarza, a na dodatek zaczęli go porównywać z innym znanym artystą.
"Nie lubię mężczyzn śpiewających w ten sposób, ale skoro w naszym kraju popularność zdobył np. Vito Bambino, to znaczy, że na mężczyzn śpiewających w ten sposób jest zapotrzebowanie. Muszę przyznać, że przy takim śpiewaniu jak prezentuje Janek ja albo przyciszam tv, albo zatykam uszy" - czytamy na Instagramie.
W komentarzach pod postem informującym o zwycięstwie Janka internauci pisali również, że taki głos jak on ma wiele osób, a ten nie wyróżnia się niczym z tłumu.
"Polska scena muzyczna ma już za dość takich wokalistów jak Jan i robi się to już nudne. Cały czas to samo..." - skrytykował jeden z nich.
Mało tego, dostało się nie tylko Jankowi, ale również produkcji. W tegorocznej edycji zmieniono zasady programu i wycofano m.in. kradzieże uczestników przez innych jurorów. Publiczność sądzi, że przez takie działanie szansę na pozostanie w formacie straciło wiele wspaniałych muzyków.
"Co do zmian w sezonie, to niestety na niekorzyść, brakowało kradzieży. Wcześniejszej formie bitew i nokautów było zdecydowanie więcej emocji, były bardziej angażujące" - pisali użytkownicy sieci.
Na Instagramowym profilu show między internautami zaistniała zacięta dyskusja, a ostatecznie dużo osób krytycznie skwitowało, że była to najgorsza edycja w historii.
"Nadal będę uważał, że ta edycja była najgorsza" - pisali rozczarowani fani.
Jak oceniacie werdykt i zwycięzcę 14. edycji programu "The Voice of Poland"?
Przeczytajcie również:
Lanberry nie jest już singielką. Jej partner to... gwiazda TVP
Daniel Borzewski zaatakował Barona. Nie daruje mu ostatniej wypowiedzi
Afera po decyzji Lanberry w "The Voice of Poland". Taki zwrot akcji i to przed samym finałem