Burza wokół szokującego zachowania Marcina Prokopa. "Prowadzący nie do zniesienia"
Marcin Prokop od lat należy do najbardziej popularnych prezenterów w polskiej telewizji. Ostatnio gwiazdor "Dzień Dobry TVN" pojawił się w roli prowadzącego 25. galę Bestsellerów Empiku. Chociaż gospodarz dawał z siebie wszystko, jego żarty i sposób bycia raczej nie przypadł do gustu widzom. W sieci pojawiło się wiele niepochlebnych komentarzy.
Za nami kolejna gala Bestsellerów Empiku. Uroczysta impreza, podczas której nagradzani są najpopularniejsi muzycy, pisarze, artyści i postacie związane z rodzimym show-biznesem została zorganizowana po raz 25.
Wśród wyróżnionych twórców znaleźli się między innymi Andrzej Sapkowski, sanah, Dawid Podsiadło i Kękę. Na czerwonym dywanie nie zabrakło największych gwiazd i bardzo odważnych kreacji.
Na ściance zapozowała Doda, Vanessa Aleksander, Julia Żugaj, Joanna Opozda, Michał Witkowski, Artur Rojek, a także Cezary Pazura wraz z żoną Edytą.
Spore kontrowersje wzbudził przede wszystkim strój Roksany Węgiel, która zaskoczyła wszystkich odważnymi wycięciami.
Nie mniej głośno zrobiło się o prowadzącym tegoroczne rozdanie nagród. Doświadczony prezenter, znany między innymi z "Dzień Dobry TVN", nie byłby sobą, gdyby nie starał się rozbawić publiczności w nieco niekonwencjonalny sposób.
Ku zdziwieniu publiczności 47-latek w pewnym momencie imprezy nieoczekiwanie zszedł ze sceny i... rozsiadł się wśród widzów.
"Pozwólcie, że złamię wszelkie reguły i wyjdę do was. Niech dźwiękowcy, realizatorzy głowią się, jak to rozwiązać" - powiedział do mikrofonu i zaczął rozmawiać z osobami siedzącymi obok niego.
To jednak nie koniec niecodziennych scen z udziałem prowadzącego. Gdy Katarzyna Nosowska i Marcin Meller mieli zamiar przedstawić laureata w kategorii literatura, gwiazdor TVN-u, by nie dopuścić do wpadki realizatorów, którzy nie wyświetlili w czasie listy nominowanych, przerwał otwieranie koperty i wypalił:
"Poczekajcie, nic nie otwierajcie teraz, bo tutaj jest sztuka telewizyjna. Bumper musi pójść" - usłyszeli goście zgromadzeni na ceremonii.
"Chciałam powiedzieć, że zawartość tej koperty wkrótce stanie się faktem, werdykt zawarty w niej. A z faktami się podobno nie dyskutuje" - odpowiedziała wokalistka Hey, jednak prowadzący był nieugięty i nie pozwolił odczytać nazwiska zwycięzcy.
Zachowanie Marcina Prokopa najwidoczniej nie przypadło do gustu internautom - w sieci pojawiło się mnóstwo krytycznych komentarzy.
"Prokop i jego (...) poczucie humoru, naprawdę to już jest nudne. Brakuje temu panu kultury osobistej" - grzmi jedna z fanek.
"Jestem bardzo rozczarowana. Po panu Prokopie spodziewałam się znacznie czegoś lepszego" - kwituje internautka.
"Ciężko się ogląda. Prowadzący nie do zniesienia. Parodia" - można przeczytać w mediach społecznościowych.
Czy gwiazdor TVN-u rzeczywiście nie popisał się w roli gospodarza uroczystej gali?
Zobacz też:
Bestsellery Empiku 2024: Poznaliśmy nazwiska laureatów. Marcin Prokop jak zwykle zaskoczył widzów
Jolanta Kwaśniewska z nagrodą na Bestsellerach Empiku. Czy wyda 2 książkę?
Gala Bestsellery Empiku 2024: te gwiazdy zachwyciły kreacjami. Opozda, Węgiel, Doda