Reklama
Reklama

Była dziewczyna księcia Harry'ego zeznała szokujące informacje. To dlatego go rzuciła!

Książę Harry kilkadziesiąt dni temu wszedł na wojenną ścieżkę z brytyjskimi tabloidami, którymi zarzuca zniszczenie wizerunku, podsłuchiwanie prywatnych konwersacji oraz negatywny wpływ na jego relacje z najbliższymi. Jedną z ofiar mediów miała być Chelsy Davy, czyli wieloletnia dziewczyna syna Karola i Diany. W końcu dowiedzieliśmy się, czemu naprawdę go rzuciła.

Książę Harry kochał Chelsy Davy, zanim poznał Meghan Markle

Z dzisiejszej perspektywy trudno sobie wyobrazić, że w życiu księcia Harry'ego była wcześniej jakakolwiek inna kobieta niż Meghan Markle. Amerykanka po prostu tak mocno zapanowała nad życiem royalsa i jego wyborami. Nie wszyscy pamiętają jednak, że syn Karola III między 2004 a 2010 rokiem pozostawał w długotrwałym związku z urodzoną w Zimbabwe bizneswoman - Chelsy Davy.

Reklama

Ich związek przeżywał na przestrzeni tych sześciu lat różne wzloty i upadki, ale wielu widziało w Davy przyszłą księżną Dianę i prawdziwą ulubienicę Brytyjczyków. Dlatego tak wielkim szokiem dla społeczeństwa była informacja o tym, że książę Harry znowu jest singlem. Miał nim zresztą pozostać stosunkowo krótko, bo niedługo później zaczął się spotykać z Caroline Flack a później z modelką Cressindą Bonas. Żaden z tych związków nie przetrwał długo, a arystokrata w "Spare" oskarżał o te porażki wścibskie media.

Chelsy Davy potwierdza słowa Harry'ego

Nie wiadomo, jak bliskie były stosunki Harry'ego i Davy na przestrzeni kolejnych lat, ale raczej nie dało się zauważyć między nimi żalu czy zawiści. Książę zaskoczył zresztą opinię publiczną w 2018 roku, gdy zaprosił byłą dziewczynę na swój ślub z Meghan Markle. Chelsy Davy wyraźnie pokazała, że nie wini royalsach za rozpad ich związku przy okazji trwającego procesu przeciw właścicielowi "The Mirror".

W środę 10 maja odbyło się pierwsze posiedzenie, na którym firma MGN przyznała się do zbierania haków na Harry'ego przy pomocy prywatnego detektywa. A to nie było jedyne zwycięstwo syna Karola III tego dnia. Jak podaje "The Guardian", sąd otrzymał dokumenty z zeznaniami właśnie Chelsy Davy. Była partnerka Harry'ego wprost przyznaje tam, że rzuciła royalsa z powodu natarczywych mediów i rzekomych podsłuchów, dzięki którym dziennikarze mogli odsłuchiwać nagrania na pocztę głosową między kochankami.

Harry stał się paranoikiem przez tabloidy

Właśnie z powodu tych aktywności 37-latka miała zdecydować, że "życie wśród royalsów nie jest dla niej". Harry stał się podobno w tym okresie wyjątkowo podejrzliwy. Nie ufał nikomu, co negatywnie odbiło się na jego związku z Davy:

"Od razu stawał się podejrzliwy wobec każdego, o kim media wspominały w artykule o nim i poczuł, że nie może ufać nikomu, nawet w tak młodym wieku. Spowodowało to też olbrzymie problemy w jego związku z byłą dziewczyną Chelsy Davy i sprawiło, że zaczął bać się o swoje i jej bezpieczeństwo" - stwierdził adwokat Harry'ego na sali sądowej.

David Sherborne przypomniał o podróży młodych zakochanych na wyspę Bazaruto u brzegów Mozambiku, gdzie w skromnym hotelu próbowali ukryć się przed wścibskimi oczami. Nie udało się to, bo nawet w takim miejscu dziennikarze MGN potrafili ich znaleźć. Rozpad związku z Davy i utrata wielu innych przyjaźni sprawiły, że Harry rzekomo wpadł w objęcia depresji.

Zobacz też:

Księżna Kate spotkała się z Chelsy Davy. Wciąż łączą ją pozytywne relacje z byłą Harry'ego

Książę Harry niespodziewanie odwiedził Pałac Buckingham. Ujawniono szczegóły

Były rosyjski prezydent reaguje w sprawie Polski. Mocne słowa!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Książę Harry | Meghan Markle | Chelsy Davy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy