Była partnerka Farrella nie szczędziła gorzkich słów Bachledzie. Tak się zachowała
Związek Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella to już przeszłość, jednak byli zakochani doczekali się syna, a dziennikarze i inne osoby często przypominają sobie o smaczkach z ich życia prywatnego. Teraz aktorkę z Polski postanowiła zmiażdżyć była partnerka artysty. Oto co wyjawiła o Alicji!
Alicja Bachleda-Curuś należy do aktorek, którym zamarzyła się kariera za granicą. Po sukcesie w "Panu Tadeuszu" piękna góralka emigrowała do Niemiec, a następnie do Stanów Zjednoczonych, gdzie pragnęła spełnić "amerykański sen" i chciała podbić Hollywood.
Szybko dostała upragnioną rolę i zagrała w filmie "Ondine" u boku Colina Farrella. Na planie połączyła ich nie tylko praca, ale również uczucie. Polka zaszła w ciążę i wszystko wskazywało na to, że odnalazła tego jedynego.
Niestety, związek Alicji i Colina nie przetrwał próby czasu. Byli kochankowie postanowili się rozstać, a Bachleda-Curuś skupiła się na wychowaniu syna. Jak się teraz okazuje, ich zerwanie ucieszyło byłą partnerkę aktora, która nie ma najmilszych wspomnień z Polką!
Zanim Farrell nawiązał relację z Bachledą, był w związku ze scenarzystką Emmą Forrest. Kobieta po latach milczenia wydała książkę, w której opisała relację z Irlandczykiem oraz jego liczne miłostki z młodymi aktorkami. Wśród wspomnień znalazł się fragment dotyczący Alicji. Forrest w swoich zapiskach przyznała, że Polka rzekomo bez skrupułów podrywała Colina nawet wtedy, gdy ten był jeszcze w związku!
Z relacji scenarzystki wynika, że Alicja nawet nie próbowała ukrywać, iż liczy na romans z gwiazdorem i wyraziła swoje chęci w obecności Emmy!
"Pojawiła się aktorka o smukłym ciele i oczami koloru dojrzałych trufli, żartując, że jest gotowa na romans" - wyznała w książce "Twój głos w mojej głowie".
Brytyjka uważa, że po bezpośredniej próbie poderwania Farrella Bachleda-Curuś miała się zreflektować i przepraszać za swoje słowa!
"Wtedy klęknęła przed nami i zaczęła przepraszać: "Czuję się upokorzona tym, co powiedziałam. Jesteście parą"" - napisała.
Słowa Brytyjki mocno zirytowały Alicję. Gwiazda zaprzeczyła jej wersji i na łamach "Vivy" przedstawiła swoją. 40-latka zaznaczyła, że Colina i ją połączyła miłość, a uczucie spadło na nich niespodziewanie.
"Spadło na nas takie uczucie, że wiedzieliśmy, że czeka nas coś wyjątkowego. I pojawił się Henio" - mówiła.
Dziś Alicja i Colin układają sobie życie osobiste u boku innych osób, jednak są dumni rodzicami Henry'ego Tadeusza, który jest ich oczkiem w głowie!
Przeczytajcie również:
Syn Alicji-Bachledy Curuś został milionerem. Zaraz będzie bogatszy od niej
Britney Spears ujawnia szczegóły romansu z Colinem Farrellem. Bachleda-Curuś nie będzie zadowolona
Syn Bachledy-Curuś wszedł w posiadanie bajońskiej sumy. Szczegóły sprawy szokują