Była partnerka Wojciecha Szczęsnego znalazła nową miłość. Niewiarygodne, z kim się związała
Sadra Dziwiszek, z którą przed laty związany był Wojciech Szczęsny, po rozstaniu z piłkarzem znalazła już nową miłość. 30-latka związana jest z synem miliardera - kanadyjskim kierowcą Formuły 1. Co jeszcze wiadomo o nowym wybranku byłej dziewczyny polskiego bramkarza?
Wojciech Szczęsny jest dziś szczęśliwym mężem piosenkarki Mariny Łuczenko, z którą doczekał się synka Liama. Pięciolatek już teraz przejawia zainteresowanie piłką i wielu fanów wróży mu wielki sukces. Niedawno piosenkarka pochwaliła się nagraniem z treningu swojej pociechy.
Chłopiec mimo młodego wieku uczęszcza już do szkółki piłkarskiej, gdzie ma okazję ćwiczyć z rówieśnikami pod czujnym okiem ekspertów.
"Obserwujemy trening Liama" - poinformowała wokalistka na InsatStories.
Przed laty wybranką bramkarza reprezentacji Polski była jednak Sandra Dziwiszek, z którą obecny zawodnik Juventusu Turyn spotykał się w latach 2010-2012. Młody piłkarz i obiecująca lekkoatletka byli stałymi bywalcami branżowych imprez i z chęcią pokazywali się razem na ściance.
Ich relacja nie przetrwała jednak próby czasu i zarówno Wojciech, jak i Sandra poszli w swoją stronę.
Po rozstaniu ze Szczęsnym Dziwiszek zniknęła z mediów i na próżno było jej szukać na czerwonym dywanie.
W przeciwieństwie do innych partnerek piłkarzy 30-latka postawiła na wykształcenie. W związku z tym wyjechała do Londynu i tam podjęła studia prawnicze.
Była partnerka Wojciecha Szczęsnego obecnie związana jest z Nicholasem Latifim. Kanadyjczyk jest słynnym kierowcą Formuły 1. Co ciekawe - w 2019 roku sportowiec zajął w zespole Williamsa miejsce... Roberta Kubicy.
W zeszłym roku para została sfotografowana razem podczas Grand Prix Bahrajnu.
Ojciec wybranka Sandry Dziwiszek, który jest dziś prawdziwą legendą Formuły 1, obecnie realizuje się jako biznesmen - jest właścicielem ogromnej i znakomicie prosperującej firmy spożywczej Sofina Foods. Jego imponujący majątek szacowany jest na 27 miliardów dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 100 miliardów złotych.
Ostatnio wiele mówi się o tym, że Nicholas Latifi zakończy swoją sportową karierę i skupi się na innej działalności. Kanadyjczyk który w tym roku nie znalazł się na liście kierowców F1, podobnie jak jego wybranka zdecydował się postawić na edukację.
Niedawno pochwalił się niezwykłym osiągnięciem - 28-latek dostał się do prestiżowej London Business School.
Można spodziewać się, że wkrótce pójdzie w ślady swojego ojca i zajmie się rodzinnym biznesem.
Zobacz też: