Była zaledwie nastolatką, gdy urodziła syna! Klaudia El Dursi szczerze wraca do wczesnego macierzyństwa

Klaudia El Dursi przebojem wdarła się do domu modelek i modeli, zdobywając złoty bilet w ósmej edycji „Top Model”. Dzięki temu „skromna krawcowa”, jak mówiła o sobie, została automatycznie zakwalifikowana do programu. Bez konieczności uczestniczenia w tak zwanym boot campie. 

Wprawdzie Klaudia dysponowała już doświadczeniem medialnym, zdobytym w programie Kuby Wojewódzkiego, jednak, jak sama dawała do zrozumienia,  trudno jej było pozbyć się kompleksów w relacjach z młodszymi o dekadę uczestnikami. Większość z nich dopiero zaczynała swoją przygodę z show biznesem, a na nią czekali w domu partner i dwóch synów. 

El Dursi została mamą z wieku zaledwie 19 lat, krótko po maturze i rozbieranej sesji dla „Playboya”.  Jak wyznała w udzielonym 2 lata temu wywiadzie dla „Vivy”, ciąża była zaskoczeniem, ale też ogromną radością:

"Koleżanki z liceum powiedziały mi później, że wiedziały, że tak będzie, bo przez całą szkołę mówiłam o dzieciach i że szybko chcę zostać mamą. Nie pamiętałam o tym, bo jak zaczęłam rozwijać tę swoją minikarierę, przestałam myśleć o macierzyństwie. Jak się okazało, na chwilę. Całkowite zaskoczenie! Ale ja byłam gotowa na dziecko. Zawsze tego pragnęłam. Wiedziałam, że jak zostanę młodą mamą, będę miała z dzieckiem dobry kontakt". 

Od tamtej pory minęło 14 lat. Związek z tatą Dawida wprawdzie nie przetrwał, jednak El Dursi nie żałuje wczesnego macierzyństwa. Jak przyznała we wpisie zamieszczonym na Instagramie z okazji rodzin starszego syna, jej życie nie zawsze układało się jak w bajce. Na szczęście radość czerpana z macierzyństwa dała jej siłę, by przezwyciężyć wszelkie trudności:

"Dokładnie 14 lat temu moje życie się odmieniło... Mając 19 lat, urodziłam synka i choć zawsze chciałam być młodą mamą, bywało różnie..."

Błędem byłoby jednak zakładać, że ze względu na niewielką różnicę wieku El Dursi wybrała model „kumplowskiego” rodzicielstwa. Wręcz przeciwnie, jak lubi podkreślać w wywiadach, jest wymagającą mamą. Kiedy wyjechała do Panamy na plan „Hotelu Paradise” zabrała ze sobą synów, jednak pilnowała, by nie zaniedbali nauki. Jak wyznała wtedy w rozmowie z Plotkiem:

"Ciągle powtarzam dzieciom: Pamiętajcie, że nie jesteście na wakacjach. To jest trochę tak, że przenieśliśmy swoje życie z Polski tutaj, tak w stu procentach. Dzieci też mają swoje obowiązki. Oni się uczą, nie dostali wolnego od szkoły, mają przyznane domowe nauczanie, co dla nas oznacza ciężką pracę". 

Z okazji 14-urodzin Dawida celebrytka zamieściła na Instagramie zdjęcie z synem na tle urodzinowych balonów. Opatrzyła je wzruszającym wyznaniem:

"Teraz jesteś moim przyjacielem, wsparciem i motywacja. Moją miłością. Dla Ciebie chce być lepsza wersja siebie. Dziękuję Synku". 

Zobacz też:

Klaudia El Dursi przeżyła chwile grozy. Znalazła winnych niebezpiecznego wypadku syna!

Klaudia El Dursi pokazała swój apartament w Bydgoszczy. 150-metrowe lokum robi wrażenie!

Klaudia El Dursi wypina pośladki na basenie. „Anioł”