Była żona Ibisza zachwyca sylwetką. Wystarczyło, że wyeliminowała te dwa produkty
Aż trudno uwierzyć, że Anna Nowak-Ibisz kończy w tym roku 58 lat. Uwielbiana "Pani Gadżet" niezmiennie zachwyca zgrabną sylwetką. Okazuje się, że ma na to swój sprawdzony sposób. Jaki? Zobaczcie sami.
Ogromną sympatię telewidzów Anna Nowak-Ibisz zaskarbiła sobie dzięki prowadzeniu programu "Pani Gadżet" na antenie TVN Style. Sprawdzała się w tej roli przez 12 lat, nic więc dziwnego, że informacja o zakończeniu produkcji była dla niej nie lada zaskoczeniem. W wywiadach była żona Krzysztofa Ibisza podkreślała, że była to dla niej wymarzona praca.
Anna Nowak-Ibisz zachwycała w programie swoim profesjonalizmem, ale dużą uwagę zwracała także jej sylwetka. Prezenterka telewizyjna zmaga się z syndromem jelita drażliwego. Jej życie wymaga więc sporo wyrzeczeń.
"Mam różne problemy, czyli syndrom jelita drażliwego. Tu się kłania stres. Zrobiłam testy nutrigenetyczne i wiem, że cukru jeść nie powinnam i nie mogę" - wyznała w rozmowie z "Faktem".
Eliminacja cukru niewątpliwie ma pozytywny wpływ na zachowanie szczupłej figury. Anna Nowak-Ibisz robi jednak zdecydowanie więcej, aby utrzymać smukłą sylwetkę. Ma na przykład swój sekretny przepis na kawę. Prezenterka dodaje do naparu szczyptę cynamonu, co ma pomóc w spalaniu tłuszczu.
Anna Nowak-Ibisz mocno ogranicza także tak zwane "gotowce" oraz węglowodany: "Unikam nabiału. Unikam wszelkiej żywności przetworzonej, ale przede wszystkim eliminuję pszenicę, zboża, poza gryką i gryczanym chlebem" - zaznaczyła.
Dla byłej żony Krzysztofa Ibisza ważne jest także dbanie o odpowiednią ilość ruchu: "Las to moja recepta na zdrowie, to mój przepis na energię, na radość, na medytację [...]" - zdradziła kiedyś na swoim instagramowym profilu.
Zobacz także:
Anna Nowak-Ibisz podzieliła się szczęśliwymi wieściami. Fani zwrócili uwagę na jedno
Nowak-Ibisz zmaga się z chorobą. Smutne, z czego musiała zrezygnować
Anna Nowak-Ibisz idzie w ślady Pauliny Smaszcz? W życzeniach wbiła szpilę byłemu mężowi