Reklama
Reklama

Była żona puściła go z torbami. Andrzej Grabowski musiał jej sporo zapłacić

Andrzej Grabowski był dwukrotnie żonaty. Rozwód z drugą partnerką wspomina szczególnie dotkliwie. W wyniku ustaleń sądowych musiał jej bowiem przelać ogromną sumę pieniędzy. Zdobycie jej wcale nie było proste...

Wszystkie związki Andrzeja Grabowskiego. Między rozwodem a ślubem minął rok

Andrzej Grabowski swoją pierwszą miłość poznał na długo przed tym, jak stał się sławny. Wybranką jego serca została koleżanka ze studiów w krakowskiej szkole teatralnej, Anna Tomaszewska, która od ponad 40 lat współpracuje z miejscowym Teatrem im. Juliusza Słowackiego. Owocem związku aktorów są dwie córki: 41-letnia dziś Zuzanna, żona wokalisty Pawła Domagały, i 33-letnia Katarzyna.

Reklama

W 2008 r., po 26 latach małżeństwa, Grabowscy się rozwiedli. Aktorka miała dość ciągłej nieobecności partnera i pomimo prób ratowania relacji wraz z mężem zdecydowali się na jej zakończenie. Ona związała się z satyrykiem Krzysztofem Piaseckim, a on już rok później ponownie stanął na ślubnym kobiercu.

Jego nową ukochaną została o 18 lat młodsza Anita Kruszewska, charakteryzatorka filmowa. Ich małżeństwo przetrwało niespełna dekadę. Za powód rozpadu więzi kobieta podała przede wszystkim brak wsparcia ze strony gwiazdora w obliczu jej poważnych problemów zdrowotnych, podważanie kompetencji opiekujących się nią lekarzy i oskarżanie o urojenie sobie choroby. Później Grabowski stanowczo zdementował te doniesienia.

Była żona puściła go z torbami. Andrzej Grabowski musiał jej sporo zapłacić

Sama rozprawa, która trwała zaledwie 15 minut, przebiegła w spokojnej atmosferze. Byli partnerzy podali sobie ręce na powitanie i oboje wydawali się zadowoleni z takiego obrotu spraw. 

"Cieszę się, że już mam to za sobą. Życzę Andrzejowi jak najlepiej i żeby nie został sam na starość. A co ze mną? Pójdę dalej, nie rozpamiętując przeszłości. Rozwód to porażka, a z porażek nikt się nie cieszy. Nie mam jednak wątpliwości, że w naszym przypadku był on jedynym rozwiązaniem” - mówiła wówczas Anita Kruszewska w rozmowie z "Twoim Imperium".

Kwestia podziału majątku była o wiele bardziej problematyczna. Ostatecznie Grabowski musiał przelać na konto byłej żony niemałą sumkę, pomimo że - zgodnie z przedstawionymi przez niego dowodami i wbrew temu, co zarzucała mu ekspartnerka - opłacał m.in. jej prywatne ubezpieczenie medyczne i przelewał na konto sześć tysięcy złotych miesięcznie. Temat ten wrócił w niedawnej rozmowie z Żurnalistą, youtuberem zapraszającym na swój kanał gwiazdy i przeprowadzającym z nimi często bardzo intymne rozmowy.

"Rozwód był drogi, bo jak sam pan powiedział: 'Ostatecznie tytułem podziału majątku przelałem na konto byłej żony milion 250 tys. złotych.' Bolało?" - zapytał wprost prowadzący. Odpowiedź aktora może zaskoczyć.

"Nie, to była ulga. Ulga, że w końcu się to skończy. I skończyło. Te trzy lata, które mnie bardzo męczyły, (...) i nagle wiedziałem, że to się kończy. Owszem, tyle kosztuje ten koniec. Drogi koniec" - wyjawił Grabowski.

Obecnie 72-latek od czterech lat jest w związku z Aldoną Grochal, aktorką należącą do zespołu Starego Teatru w Krakowie.

Zobacz też:

Grabowski i Kipiel-Sztuka spędzali razem całe dnie. Dopiero teraz o tym mówi

Fani Grabowskiego mają powody do radości. Hit Polsatu wraca z nowymi odcinkami

Wieści o Grabowskim to jednak nie były tylko plotki. A jednak, oficjalnie stało się

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Andrzej Grabowski | Żurnalista | Anita Kruszewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy