Byli parą jak z obrazka. Dziś oskarża ją o zdradę i podwójne życie
Monika Mazur-Chrapusta, aktorka znana widzom "Na sygnale" i „Lajk!”, nie zmieniła ustawień na swoim Instagramie. Gdyby nie nieoczekiwane oświadczenie Tomasza Chrapusty, nikt by nie zgadł, że jest już rozwódką. Na tym nie koniec niespodzianek…
Monika Mazur, aktorka znana z produkcji telewizyjnych, takich, jak "Ojciec Mateusz" czy "Na dobre i na złe", w lipcu 2019 roku poślubiła aktora i reżysera, specjalizującego się w krótkich formach, Tomasza Chrapustę.
Rok później powitali na świecie wspólnego synka. Niestety, jak się okazuje, małżeństwo przeszło już do historii…
O tym, że Monika Mazur i Tomasz Chrapusta nie są już małżeństwem, poinformował sam aktor w nieoczekiwanym wpisie na Instagramie.
Mazur bowiem, chociaż, według informacji, udzielonych przez jej byłego męża, znów jest formalnie singielką, do tej pory nie przejawiała chęci, by się do tego przyznać. Na swoim Instagramie wciąż używa podwójnego nazwiska, jednak warto pamiętać, że według polskiego prawa decyzja, czy zachować nazwisko męża, czy z niego zrezygnować, należy wyłącznie do kobiety.
Niewykluczone więc, że aktorka zatrzyma podwójne nazwisko, co może być praktycznym rozwiązaniem w sytuacji, gdy syn nosi nazwisko taty.
Ta kwestia jednak wydaje się najmniej ważna w obecnej sytuacji… Pod adresem byłej żony Tomasz Charapusta wysunął bowiem mocne zarzuty.
Nie poprzestał jedynie na ujawnieniu, że rozwód został już orzeczony. W swoim wpisie jednoznacznie obarcza Mazur odpowiedzialnością za rozpad małżeństwa. Jak napisał Chrapusta:
"Z Moniką Mazur byłem w związku 11 lat, a nasz syn Leonard ma teraz ukończone 4 lata. Monika Mazur prowadziła podwójne życie ponad dwa lata — dopuściła się zdrady fizycznej, emocjonalnej, kłamała i nie była lojalna. Mogę tylko napisać, że zrobiłem wszystko, żeby mój syn przeszedł tę drogę najłagodniej, jak się da, a niestety nie należała ona do najłatwiejszych".
O kryzysie w związku Mazur i Chrapusty plotkowano od dawna, jednak aż dotąd nikt nie przypuszczał, że sprawa jest tak poważna. Jak dał do zrozumienia aktor, nie było już czego ratować:
"W związku z publikacjami na temat mojego prywatnego życia i przedstawianiu w nich rzeczywistości alternatywnej do prawdy, nie mogę odnieść się do mojego związku z Moniką Mazur i rozwodu, do którego doszło tej jesieni".
Jak w dalszej części wyznał Chrapusta, po wyrwaniu się ze związku, który budzi w nim tak wiele złych skojarzeń i wspomnień, zamierza rozpocząć nowe życie, jednocześnie skupiając się na budowaniu relacji z synkiem, Leonardem.
Pomponik poprosił Monikę Mazur o komentarz do wpisu jej byłego męża, jednak do czasu publikacji artykułu nie dostaliśmy odpowiedzi.
Zobacz też:
Monika Mazur rozwodzi się? Niedawno urodziła dziecko! "Brak spełnienia zawodowego"
Monika Mazur w końcu przerwała milczenie! Zdradziła kulisy ślubu i plany związane z ciążą!
