Były chłopak dręczy Liszowską!
Tadeusz Głażewski, z którym Joasia rozstała się kilka miesięcy temu, próbuje na siłę ją odzyskać! Jest zazdrosny o mężczyzn, z którymi aktorka pokazuje się publicznie, wciąż do niej wydzwania i mówi znajomym, że i tak będą razem.
Do końca nie wiadomo, dlaczego Joanna Liszowska (30 l.) rozstała się z Tadkiem. Najwięcej mówiło się o chorobliwej zazdrości mężczyzny. Nie mógł znieść nawet widoku swojej narzeczonej w objęciach partnera z parkietu z czasów jej występów w "Tańcu z gwiazdami".
"Zaciskam zęby, ale szczęśliwy się nie czuję" - mówił wtedy.
Para rozstała się w marcu tego roku i choć mówiło się, że Liszowska miała złamane serce, bardzo szybko doszła do siebie. Teraz łączy się ją z pewnym brunetem, z którym była widziana na spacerze w Lesie Kabackim. Ostatnie plotki mówią nawet o jej planach macierzyńskich.
"Na żywo" dowiedziało się, iż Głażewski nie nie jest w stanie przyjąć do wiadomości, że Joanna nie jest już jego partnerką. "Zawsze powtarzał, że ona i tak będzie na zawsze jego" - kolega Tadeusza wspomina jego złowieszcze słowa.
Inni znajomi biznesmena potwierdzają, że nie zamierza on rezygnować z ułożenia sobie życia z Liszowską:
"Nie tylko do niej dzwoni, ale wysyła przez znajomych sygnały, że chce, by do niego wróciła. I ciągle, jak kiedyś, powtarza, że i tak będą razem" - mówią.
Tymczasem Joanna ma dość życia z zaborczym tyranem. Teraz szuka podobno łagodnego, wrażliwego mężczyzny, który będzie dla niej prawdziwym partnerem w związku. A jeśli wierzyć plotkom, już takiego znalazła...