Były króliczek „Playboya” wspomina aborcję: „Nosiłam diabelski pomiot”
Karissa Shannon przez lata była faworytą redaktora naczelnego magazynu „Playboy”, Hugh Hefnera. Modelka wyznała po latach, że nosiła w sobie dziecko 83-letniego Hefnera. Jak przyznała, dokonała aborcji, ponieważ uważała, że nosi w sobie „diabelski pomiot”.
Hugh Hefner zmarł w 2017 roku. Po jego śmierci wciąż dochodzą do wniosku jego czyny z przeszłości. Większość z nich dotyczy nadużyć na tle seksualnym. Byłe "króliczki" Playboya postanowiły zabrać głos w sprawie naczelnego, który przez lata pracy sprawował nad nimi władzę. Ich wspomnienia przypominają o koszmary.
Znana modelka, która również zasłynęła jako gwiazda wspomnianego magazynu dla dorosłych, postanowiła opowiedzieć swoją tragiczną historię. Wspomniała, jak razem ze swoją siostrą bliźniaczką znalazła się w posiadłości Hefnera. W wywiadzie przyznała, 83-letni milioner upił ją i namówił do grupowego seksu. O ciąży kobieta dowiedziała się przed operacją biustu, za którą milioner miał zapłacić.
Siostra modelki zdradziła, jak doszło do aborcji.
Obie kobiety przyznały, że przez dramaty, do których dochodziło w redakcji "Playboya", walczyły z depresją i zespołem stresu pourazowego.
Zobacz też:
Korwin-Piotrowska komentuje zachowanie Olfaktorii wobec bezdomnego. "To jest bydło"
Wiktoria Gąsiewska zachwyca w seksownej sukience. Ta kreacja podbija serca gwiazd
Omikron: Spadki zakażeń i kolejne zmiany. "Ukryty szczyt już nastąpił"