Były mąż Dody parkuje na miejscu dla inwalidy. Naprawdę chciałby się z nim zamienić?

Emil Stępień (45 l.) znany jest z trzymania torebki Dody, a niedawno również i z tego, że parkuje na miejscu dla inwalidy. Okaz zdrowia przyjechał swoim czarnym autem do centrum Warszawy i jak gdyby nigdy nic zaparkował na specjalnie oznaczonej kopercie.

Emil Stępień imał się w swoim życiu różnych profesji. Był wicedyrektorem warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, a także obejmował stanowisko wicedyrektora ds. rozwoju NewConnect. Następnie został odsunięty od sprawowanej funkcji, tracąc stanowisko w atmosferze skandalu. 

W 2013 roku Stępień pierwszy raz pracował w roli producenta filmowego nad filmem Patryka Vegi "Last minute". W kolejnych latach wyprodukował kolejne filmy: "Służby specjalne, Pitbull", "Nowe porządki", "Pitbull", a także "Niebezpieczne kobiety". Emil w 2018 roku poślubił Dorotę Rabczewską, jednak w 2021 roku para się rozwiodła.

Parę dni temu w Warszawie Emil Stępień został przyłapany przez paparazzich. Na zdjęciach wyraźnie widzimy, jak 45-latek parkuje na niedozwolonym miejscu, po czym wychodzi z samochodu obładowany ubraniami na wieszakach.

Stępień pierwszy raz został zatrzymany przez policję w 2017 roku pod zarzutem nękania Emila Haidara (były partner Rabczewskiej). 7 września 2017 roku postawiono mu w tej sprawie zarzuty, jednak 45-latek wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 100 tysięcy złotych.

W 2018 roku usłyszał aż 3 zarzuty, które dotyczyły nękania, posiadania trzech gramów kokainy oraz "nakłaniania trzech osób do tworzenia fałszywych dowodów popełnienia przez Emila H. przestępstwa polegającego na posiadaniu środków odurzających, w celu skierowania przeciwko Emilowi H. postępowania karnego". Emil Stępień przyznał się tylko do posiadania środków odurzających.

Zobacz też: