Reklama
Reklama

Były mąż Edyty Górniak wyszedł z więzienia! Artystka stanęła przed najtrudniejszym wyborem w życiu!

Dotąd starała się nie myśleć o tym, co się stanie, gdy nadejdzie ten dzień. Wydawał się przecież taki odległy! Teraz Edyta Górniak (47 l.) musi podjąć trudną decyzję.

Edyta skupiała się na muzyce i jedynym synu, Allanie (16 l.). Jego ojciec i były mąż piosenkarki, Dariusz K. (44 l.), został skazany na 6 lat więzienia za zabicie na pasach 63-letniej kobiety.

Kilka dni temu okazało się, że sąd w Łomży przychylił się do jego trzeciej już prośby o przedterminowe, warunkowe zwolnienie. 

Za tym, by wypuścić muzyka prawie 2 lata przed terminem, przemawiało jego dobre sprawowanie.

Górniak jest zaskoczona. W jednej chwili wróciły wspomnienia nieudanego małżeństwa.

Po rozwodzie skarżyła się, że mąż zabrał jej dowód, nigdzie nie mogła sama wychodzić ani niczego załatwiać. Potem byli już małżonkowie kłócili m.in. o to, gdzie do szkoły ma chodzić ich dziecko.

Do tej pory artystka myślała, że gdy były mąż opuści więzienie, Allan będzie miał już 17 lat i sam zdecyduje, czy chce się spotkać z ojcem. Teraz to ona będzie musiała podjąć decyzję.  

„Gdy Darek trafił do więzienia, to ona stała się jedynym prawnym opiekunem Allana” – zdradza znajoma piosenkarki.

Ojciec i syn nie widzieli się ani nie rozmawiali ze sobą od 6 lat, więc dla nastolatka takie spotkanie, jeśli muzyk go zażąda, może być szokiem.

Edyta ma więc prawo się bać. Z drugiej strony, kontaktu z ojcem zabronić synowi nie może.

Co według was powinna zrobić?

Reklama


***

Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:


Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | Dariusz Krupa | Allan Krupa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy