Reklama
Reklama

Były mąż Joanny Liszowskiej przerwał milczenie! Udzielił wywiadu szwedzkim mediom!

Joanna Liszowska (41 l.) konsekwentnie milczy w sprawie swojego rozwodu ze szwedzkim milionerem. Niespodziewane głos zabrał były mąż. Potwierdził coś, o czym wszyscy plotkowali...

Aktorka w maju zeszłego roku poinformowała na swoim Instagramie, że rozwiodła się z mężem. 

O kryzysie w ich związku plotkowano już od jakiegoś czasu. Gwiazda postanowiła więc ukrócić wszelkie spekulacje i domysły.

Więcej na ten temat Joanna nigdy nie powiedziała. Konsekwentnie nie udziela wywiadów i nie rozlicza się z przeszłością.  

Niespodziewanie milczenie postanowił przerwać Ola Serneke. Szwedzki milioner udzielił wywiadu tamtejszym mediom. 

Co takiego powiedział?

"Mamy dobre relacje jako przyjaciele i rodzice naszych córek. Zdecydowaliśmy kilka lat temu, kiedy rozpoczął się rozwód, że należy się skupić na dzieciach i zdecydowanie nie powinniśmy się kłócić i być samolubnymi" - wyznaje milioner portalowi "Expressen.se".

Były mąż aktorki wyjawił też smutne powody ich rozstania. Do tej pory na ten temat tylko szeptano...

"Głównym powodem rozwodu było to, że moja firma zajęła mi wiele czasu. Nie mogłem być tak obecny, jak chciałem. Ani z Joanną, ani z dziećmi. I to jest wysoka cena do zapłacenia, zarówno dla mnie, jak i dla nich" - powiedział w audycji w "Summer in P1".

Reklama

Para pobrała się w 2010 roku. Doczekali się dwóch pięknych córek. Joanna dla męża zdecydowała się nawet na przeprowadzkę do Szwecji. 

***

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy