Były perkusista słynnej grupy pogrążony w żałobie. Pożegnał najbliższą osobę
Smutne wieści dotarły do nas zza oceanu. Perkusista legendarnej formacji rockowej stracił najbliższą osobę. W wieku 91 lat zmarł ukochany ojciec Matta Soruma. Artysta opublikował w mediach społecznościowych poruszające pożegnanie.
Matt Sorum to muzyk, którego właściwie nie trzeba przedstawiać. Perkusista na stałe zapisał się na kartach historii muzyki jako członek legendarnej grupy rockowej Guns N' Roses. Poza muzyką interesuje się również fotografią. Zawsze, gdy wyjeżdżał w trasę, robił zdjęcia swojemu tacie, by mieć go blisko siebie. Niestety już nigdy nie uchwyci go w kadrze. Właśnie podzielił się w na Instagramie smutną wiadomością. Ojciec Matta Soruma zmarł w wieku 91 lat.
David William Sorum odszedł w sobotę 26 października. Dla Matta Soruma to ogromna strata, ponieważ był bardzo zżyty z ojcem. Informując fanów o jego śmierci, postanowił opisać łączącą ich więź.
Matt Sorum podzielł się z fanami druzgocącą informacją za pośrednictwem social mediów, dodając karuzelę radosnych zdjęć ukochanego taty. Na niektórych jest również Matt. Pod postem posypały się komentarze. Wielbiciele perkusisty są poruszeni słowami, w jakich muzyk pożegnał ojca.
"Cudowny hołd dla twojego ojca. Bardzo mi przykro z powodu twojej straty" - napisał jeden z fanów. Co takiego napisał Sorum?
"Przez wiele lat zawsze robiłam zdjęcie mojemu ojcu, gdy wyjeżdżałem, ponieważ zawsze bałem się, że już go nie zobaczę, gdyż był coraz starszy" - zaczął Matt.
"Powiedziałbym, że mój tata był doskonałym przykładem filozofii, że wiek jest tylko liczbą"- wyznał Matt.
ZOBACZ TEŻ:
Nie żyje aktor "Lokatorów". Po latach wyszły na jaw fakty na jego temat
