Były pracownik zdradził plany Meghan Markle. Ludzie mają jej już dość
Meghan Markle jest zdecydowanie mózgiem całej akcji przeciwko rodzinie swojego męża. Niestety jej plany sypią się niczym domek z kart. Tymczasem niespodziewanie rąbek tajemnicy wyjawił były pracownik Pałacu.
Meghan Markle nie ustaje w poszukiwaniach nowych dróg ku zdobyciu sławy. Z mężem, księciem Harrym próbowała już podbić świat podcastów na Spotify, a także razem zdradzili sekrety brytyjskiej rodziny królewskiej dla Netflixa. Oba przedsięwzięcia okazały się niewypałem, ale to nie koniec!
Były kamerdyner księżnej Diany, Paul Burrell ma ciekawą teorię na temat planów Meghan i Harry'ego. Przede wszystkim stwierdził, że księżna jest ambitna i nie spocznie, dopóki nie osiągnie swojego celu.
"Nie lekceważcie Meghan, jest ambitna. A co by było, gdyby została gubernatorem Kalifornii i panowała nad Hollywood?" - stwierdził Burrell, przypominając inne znane nazwiska, jak Arnold Schwarzenegger i Ronald Raegan.
Co więcej, po "sprzedaniu" swojej historii dla Netflixa i Spotify, będą potrzebowali nowego pola do tego, aby zaistnieć. Ostatecznie były kamerdyner Diany stwierdził, że zawsze Meghan może jeszcze pójsć śladami Victorii Beckham i iść w kierunku mody: "Muszą iść dalej, muszą ciągle wymyślać się na nowo, ponieważ jeśli tego nie zrobią, ta marka ich nazwiska zniknie".
Burrell powiedział, że rozmawiając z Amerykanami, odkrył, że są raczej zmęczeni historią Meghan i Harry'ego. W rzeczywistości badanie dla Newsweeka wykazało, że ogólna aprobata dla pary znacznie spadła w 2023 roku. Burrell uważa, że para nie była świadoma tej dezaprobaty i że "komuś zamydlono oczy".
Zobacz też:
Meghan Markle: kryzys wizerunkowy przebiera na sile. "Błaga ludzi, by chcieli się z nią spotkać"
Meghan zostaje sama z dziećmi. Harry podjął niespodziewaną decyzję. Opuszcza Stany
Książę Harry w nowym dokumencie Netflixa. Na ekranie nie zobaczymy Meghan