Były ukochany wspiera Marylę Rodowicz
Maryla Rodowicz bardzo przeżywa burzliwe zakończenie swojego małżeństwa. W tych trudnych chwilach może liczyć na wsparcie dawnego kochanka i jego obecnej żony. Taka przyjaźń po rozstaniu nie zdarza się często...
Maryla Rodowicz u szczytu kariery uchodziła za osobę raczej kochliwą. Głośno było o jej romansach, między innymi z czeskim menedżerem Frantiskiem Janeckiem, Krzysztofem Jasińskim i „czerwonym księciem”, Andrzejem Jaroszewiczem, który ponoć obsypywał ją kwiatami z samolotu.
W 1973 roku zakochała się w Danielu Obrychskim, wówczas mężu Moniki Dzienisiewicz, ojcu dwuletniego synka Rafała. Maryla i Daniel szybko stali się najgorętszą parą polskiego show biznesu. Ich romansem żyła cała Polska.
Jak po latach wyznał Olbrychski, chociaż był żonaty, marzyli w Marylą o wspólnym dziecku. Rodowicz zaszła nawet w ciążę, niestety doszło do poronienia. Zakochany aktor wprawdzie się dla niej nie rozwiódł, jednak ograniczył działalność zawodową, by spędzać z nią jak najwięcej czasu. Jak ujawnił w poświęconej Maryli książce „Maryla. Życie Marii Antoniny”, z czasem jednak zaczęli oddalać się od siebie:
Rozstanie należało do raczej burzliwych. Wprawdzie obeszło się bez łez i awantur, jednak było dramatycznie. Jak wspominał Olbrychski:
Rzadko zdarza się, by po takich przejściach byli kochankowie zachowali przyjacielskie relacje, jednak Maryli i Danielowi to się udało. Teraz, gdy Rodowicz przeżywa ciężkie chwile związane z sądowym zakończeniem jej trwającego od ponad 30 lat małżeństwa, może liczyć na wsparcie byłego ukochanego.
Spędza sporo czasu z nim i jego żoną, Krystyną Demską-Olbrychską. Jak wspominała w rozmowie z „Faktem”:
***