Camila Cabello okradła Williama i Kate. Rodzina królewska odpowiada na absurdalne zachowanie
Camila Cabello (25 l.) to jedna z najbardziej znanych wokalistek na świecie. 25-latka na swoim koncie ma już trzy solowe albumy studyjne oraz całkiem pokaźną liczbę singli. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, co wydarzyło się w 2019 roku, kiedy gościła w Pałacu Kensington.
Camila Cabello podczas spotkania w pałacu wręczyła nagrody dla dobrze zapowiadających się nastolatków. Niedawno udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała, jak dokładnie wyglądała jej wizyta w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że wokalistka... okradła rodzinę królewską!
Camila Cabello była niedawno gościem stacji BBC Radio 1. To właśnie tam wyjawiła, że podczas wizyty w pałacu została nakłoniona do kradzieży. Z rozmowy wynikło, że to jej znajomy dziennikarz, który towarzyszył jej w podróży, postanowił podsunąć jej ten pomysł.
"Musisz coś ukraść. Ukradnij coś... weź na przykład ołówek!" - miał powiedzieć mężczyzna.
Okazuje się, że Cabello posłuchała i dała się podpuścić. Jej wybór padł na ołówek. Jakby tego było mało, wokalistka nie ma zamiaru go oddać. W wywiadzie gwiazda wyjawiła, że jej mama nakłaniała ją do tego, by oddała zabrany królewski drobiazg. Ona sama nie czuje jednak takie potrzeby.
Camila postanowiła jednak nieco się zreflektować i przeprosić Kate i Williama za swoje zachowanie.
"Przepraszam Williama i przepraszam Kate" - powiedziała Cabello.
William i Kate postanowili odpowiedzieć wokalistce na jej przeprosiny. Pod udostępnionym wywiadem Camili royalsi zamieścili wpis z... emotikoną dużych, zdziwionych oczu.