Camilla Parker-Bowles pokazała się na fotografii. Jeden szczegół rozpętał burzę w sieci
Na oficjalnym instagramowym profilu rodziny królewskiej pojawiło się ostatnio nowe zdjęcie, przedstawiające Camillę Parker-Bowles, pozującą na tle sterty pluszowych zabawek. Jest to część akcji charytatywnej, w wyniku której maskotki mają trafić do najuboższych dzieci. Jednak coś innego przykuło uwagę internautów. Na zdjęciu można dopatrzyć się bowiem pewnego znaczącego szczegółu. Co to takiego?
Wokół żony króla Karola III pojawiło się ostatnio mnóstwo kontrowersji. Brytyjskie media rozpisują się na temat tego, czy Camilla Parker-Bowles rzeczywiście powinna przyjąć tytuł królowej. Skąd te wątpliwości?
Małżonka nowego władcy otrzymała tytuł od razu po śmierci Elżbiety II - stało się tak na mocy decyzji samej monarchini.
Jednak obecnie media spekulują, że głównym motywem przyjęcia zaszczytnego miana "królowej małżonki" przez Camillę, było zasygnalizowania swojej pozycji Brytyjczykom, którzy wciąż z sentymentem wspominają jej poprzedniczkę - Dianę Spencer.
Nie wiadomo jeszcze, czy żona Karola III zostanie pozbawiona tytułu, na tę chwile posługuje się nim nieoficjalnie, bowiem uroczysta koronacja nowego władcy jeszcze się nie odbyła - zaplanowana jest dopiero na maj 2023 roku.
Jaka będzie decyzja royalsów?
Tymczasem w mediach społecznościowych pojawiło się kolejne oficjalne zdjęcie królowej małżonki, które wprowadziło internautów w niemałą konsternację.
Na instagramowym zdjęciu widzimy Camillę Parker-Bowles pozującą na tle sterty pluszowych misiów - podobizn popularnego na cały świecie niedźwiadka Paddingtona. Wpis informuje przy okazji o wyjątkowej akcji, którą promuje żona Karola III - z okazji 64 rocznicy publikacji pierwszej książki o przygodach uroczego misia, pluszaki, które zostały przez Brytyjczyków wysłane w hołdzie Elżbiecie II, zostaną odpowiednio wyczyszczone i przekazane potrzebującym dzieciom.
Przedsięwzięcie wzbudziło mnóstwo ciepłych reakcji i pozytywnych komentarzy. Spostrzegawczy internauci dostrzegli jednak na fotografii intrygujący szczegół, który zainteresował ich bardziej niż akcja charytatywna.
W tle zdjęcia widać bowiem rodzinne fotografie rodu Windsorów - na stoliku umieszczonym w głębi pokoju wprawne oko może dostrzec pamiątkowe kadry przedstawiające Elżbietę II, księcia Filipa, Williama i Kate, a także... księcia Harry'ego i Meghan Markle. Czy to zapowiada powrót tej pary do łask rodziny królewskiej?
Jedni widzą w tym zaplanowaną akcję wizerunkową, drudzy - zawoalowany gest pojednawczy. A jak jest naprawdę - oceńcie sami!
Zobacz też:
Karol III pozbawi ukochaną tytułu? To może się wydarzyć!
Tak wygląda siostra księcia Harry'ego i księcia Williama! Kim jest Laura Lopes?
Karol III chce oszczędzać na koronacji. Eksperci są innego zdania. Czy król zmieni plany?