Camilla wywołała skandal na ślubie Diany. To była jej "garsonka zemsty"

Camilla Shand, pierwsza i jak się z czasem okazało, jedyna miłość ówczesnego księcia Walii, Karola, musiała pogodzić się z opinią rodziny królewskiej, że nie nadaje się na żonę następcy tronu. 

Zresztą wydaje się, że miała tego świadomość od chwili, gdy przedstawiła mu się jako praprawnuczka Alice Keppel, kochanki króla Edwarda VII, prapradziadka księcia Karola. To w pewnym sensie wyznaczyło Camilli miejsce na królewskim dworze. Książę miał się z nią wyszaleć i poszukać sobie niedoświadczonej młodej arystokratki na żonę. 

Tak się też stało. 29 lipca 1981 r. w Katedrze św. Pawła w Londynie ślubował miłość Dianie Spencer. Niedoświadczona, nieobyta z mediami i słabo wykształcona przedszkolanka zaledwie 4 tygodnie wcześniej skończyła 20 lat, a dwie doby wcześniej dowiedziała się, że jej świeżo poślubiony mąż nie zerwał romansu z Camillą. 

48 godzin przed tym, gdy stanęła z Karolem przed ołtarzem, znalazła bransoletkę z wygrawerowanymi literami G i F, czyli Gladys i Fred,  pseudonimami, których używali Karol i Camilla. To wywołało u Diany nawrót bulimii. Jak potem wspominała w słynnym wywiadzie-rzece, który przeprowadził z nią Andrew Morton, wydanego potem w formie książki:

"Jadłam wszystko, co tylko mogłam znaleźć. Tej nocy byłam ogromnie nieszczęśliwa". 

Oczywiście, to nie mogło wpłynąć na planu ślubne. Diana doskonale zdawała sobie sprawę, jakim skandalem byłoby odwołanie uroczystości z udziałem koronowanych głów i wszystkich rodów artystokratycznych Europy, która miała być transmitowana na cały świat. 

Do ołtarza szła w zjawiskowej sukni projektu walijskiego duetu Davida i Elizabeth Emanuelów, ozdobionej 10 tysiącami pereł i ośmiometrowym trenem, połykając łzy. 

Rywalka czekała w głównej nawie. Camilli wyznaczono miejsce w dalszych rzędach, jednak mimo to postarała się dać wszystkim do zrozumienia, że wprawdzie nie zajęła miejsca u boku kochanka, za to rządzi niepodzielnie  w jego sercu. Na ślub wystroiła się w białą garsonkę  i toczek w tym samym kolorze, absolutnie zakazanym gościom w dniu ślubu. 

Wszyscy doskonale wiedzą, że biel jest zarezerwowana dla panny młodej, a wszelkie próby przyćmienia jej uważane są za grubszy nietakt. Camilla jednak nie przejęła się konwenansami. 

Tymczasem jej mąż, Andrew Parker Bowles prowadził orszak ślubny. Komentatorzy telewizji brytyjskiej  nie mogli się nazachwycać, że w tak ważnym dniu para młoda jest otoczona przez najbliższych przyjaciół. Nikt wtedy, oprócz Diany, nie podejrzewał, jak wygląda prawda. Warto jeszcze przypomnieć że Andrew Parker Bowles przed ślubem z Camillą miał długi romans z księżniczką Anną, siostrą księcia Karola, by otrzymać pełen obraz tej patologii. 

Zobacz też:

Camilla faworyzuję kochankę księcia Williama? Co na to Kate?

Camilla wybrała już kreację, w której wystąpi na koronacji Karola III. Piękny gest w stronę księżnej Diany!

W tych ubraniach nie wpada pójść na ślub i wesele. To wielki nietakt!